http://wiadomosci.wp.pl/lbid,7121,title,Putin-ostrzegl-kanclerz-Niemiec-Ukraina-stanela-na-krawedzi-wojny-domowej,nazywo.html
http://wiadomosci.wp.pl/lbid,7121,title,Putin-ostrzegl-kanclerz-Niemiec-Ukraina-stanela-na-krawedzi-wojny-domowej,nazywo.html
Pan.Przemysław Pan.Przemysław
1007
BLOG

Majdan, Krym, Ukraina...Co dalej?

Pan.Przemysław Pan.Przemysław Polityka Obserwuj notkę 0

   Czy ktoś jeszcze uważa że Krym może pozostać Ukraiński? Chyba nie można już mieć co do tego złudzeń, ale co dalej? Według mnie sytuacja na Ukrainie będzie stopniowo się pogarszała, a sam fakt dążenia Rosji do odebrania jak największej części tego państwa, oraz Unii do przygarnięcia "biednego" sąsiada Polski, spowoduje wojnę domową, na szerszą skalę niż to ma miejsce w tej chwili, bo nie można ukrywać, ta wojna już trwa, tylko obecnie ma charakter propagandowy. 
   Nie dawno Krym ogłosił niepodległość i nawołuję Odessę do takiego samego ruchu, Uniia szykuję w szybkim tępie umowę stowarzyszeniową, natomiast Rosja uchwala rozporządzenie dotyczące aneksji Krymu. Rosnąca liczba obywateli prorosyjskich zagraża nie tylko integralności Ukrainy ale przedewszystkim, obywatelom o innym światopoglądzie niż ten Rosyjski. 
  Czy rozwiązanie parlamentu Krymu, przez nie legalny parlament Kijowski przyniesie jakiś skutek? Chyba nawet nie ma sensu tego rozważać. Jak pisałem w swoich notakach już wcześniej, największą winę według mnie ponoszą Euromajdanowcy, przez nie uszanowanie swojej Konstytucjii i zamach stanu. Jednak mleko się rozlało, a powycierać trzeba...

  W mojej opinii, przez kolejne około 3 lata będzie panowała wojna domowa na Ukrainie, a co za tym idzie, dojdzie do rozpadu wewnętrznego tego państwa i Ukraina zostanie podzielona na dwa bloki/regiony. Wzrośnie zjawisko terroryzmu, które może odbijać się echem poza obszar tego państwa, może dosięgnąć zarówno Moskwy jak i Brukseli.
   Sankcje nałożone na Polskę będą tak odczuwalne, że w następnych wyborach powinniśmy ujrzeć nową siłę, być może "ruch narodowy" który nie popiera Polityki agresywnej wobec Rosjan. (Ironia, za rządów PIS na Polskę również nałożono embargo, Tusk negował PIS za złe stosunki z Rosją, teraz sam jest w tej samej sytuacji). Najbardziej oberwie się Polsce i Litwie, pod względem ekonomicznym.
  Za 2 lata podobną sytuację jak teraz na Ukrainie możemy zaobserwować na Łotwie, gdzie już w Dumie Państwowej przechodzi ustawa o wydawaniu obywatelstwa rosysko-języcznej społeczności, oraz emerytur etnicznych. Rosjanie stanowią tam największą mniejszość narodową, ok. 27,6 %. Taka sytuacja odnosić się będzie również do innych obywateli byłych republik radzieckich. Kolejnymi państwami będą, Białoruś, Estonia i Litwa.

  Polsce, Rosja nie powinna zagrażać w sposób bezpośredni, a pośredni. Sytuacja będzie w dużej mierze zależała od UE, w zależności od prowadzenia Polityki jednym głosem, lub "każdy sobie rzepkę skrobie".

 Ale czy chodzi tylko o ludność i trochę ziemi? NIe, główny powód to cofnięcie strefy wpływów USA i poszerzenie Rosyjskiej. Chcąc wrócić do "równowagi" geopolitycznej z okresu Związku Radzieckiego.
  Gdyby Rosja oddała Krym Ukrainie a ta wstąpiła do UE
 i NATO, na Krymie zostałyby umieszczone zarówno tarcze antyrakietowe, jak i głowice. a co za tym idzie, Morze Czarne przestałoby być Rosyjską strefą, a zaczełoby być NATOWSKIE. 
  Polityka Putina nie jest bezsensu i oderwana od rzeczywistości, jak twierdziła kanclerz Niemiec, a wręcz przeciwnie, jest bardzo przemyślana i zarządzana, w sposób podobny do gry mistrza szachowego, wykorzystującego reguły gry, które napisała Europa. Według mnie Putin może dążyć nawet do bardziej Ekspansywnej polityki nie bacząc na wojnę, choćby z chęci zapisania się wielkimi literami na kartach historii, tak jak STALIN, LENIN, czy choćby HITLER. 





 

 

 

  

 



 

   


 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka