> Podglądanie dachów pojazdów z wiaduktu jest nieprzyzwoite.
> W Cocholaputas piekarnie otwierano wczesnym popołudniem i były czynne do ostatniego gościa. Siedziano do późna przy rogalach, na sale i do ogródków wciąż donoszono świeże bułki.
> (kontemplując billboard) Czy można być człowiekiem pogodnym i radosnym, a jednocześnie nie wierzyć Bartoszowi Opani, że bank bph ma dla nas podarek?
> Po zgłoszeniu gotowości na alarm, przyznanie przed całym autobusem, że to pomyłka, przychodzi niektórym z trudem.
> Spotkaliście kiedyś Andorczyka?