W dniu dzisiejszym w Tarnowie uczestniczyłem w spotkaniu z przedsiębiorcami a następnie ze strażakami. Wsparcie dla OSP - 100 pomp pływających i 350 pomp szlamowych dotarło do strażaków i od dzisiaj pracuje przy usuwaniu skutków powodzi.
W gminie Wietrzychowice w miejscowości Wola Rogowska widziałem dramatyczną sytuację mieszkańców. Domy zalane po dach. Aktywne działania mieszkańców, strażaków oraz wójta uchroniły ludzi i podstawowy dobytek. Jednak cała miejsowość została od naj mniej spodziewanej strony. Udało się utrzymać wały przeciwpowodziowe z trzech stron wokół miejscowości, tymczasem woda napłynęła od strony nie chronionej po przerwaniu wału powyżej Woli Rogowskiej. Powstało zlewisko ograniczone przez wały. Woda za wałami jest wyżej niż woda w rzekach. W czasie pobytu na miejscu mogłem pomóc wójtowi skomunikować się z wicewojewodą. Na podstawie rozmów ze specjalistami oraz po konsultacji z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej uzgodniono decyzję o przerwaniu wałów aby woda mogła spłynąć do rzeki.
Wieczorem na rządowym zespole omawialiśmy działania w skali kraju oraz przewidywania pogodowe na najbliższy tydzień. Dziś wieczorem fala kulminacyjna przechodzi przez Warszawę. Prognoza pogody na najbliższe dni jest dobra, natomiast dłuższe przewidywania są obarczone dużą niepewnością.
W ciągu dnia dzisiejszego z rezerw państwowych przekazano do dyspozycji lokalnych władz na podkarpaciu specjalistyczna maszyny budowlane aby szybciej można było usuwać skutki powodzi.
Obecnie najważniejsza jest ochrona zagrożonych miejsc i pomoc dla poszkodowanych przez powódź.
Na marginesie, co Państwo sądzą o propozycji Marszałka Komorowskiego o ustawach - pierwsza ułatwiająca wykup pod budowle hydrologiczne, druga ograniczająca możliwości zabudowy na terenach zalewowych?
Moja opinia o "spec ustawach" oraz możliwościach pomocy przedsiębiorcom - pieniądze płyną wolniej jak woda.