Trwa nasilony atak medialny na Kaczyńskiego. „Raport o stanie państwa” musiał zawierać dużo prawdy skoro uruchomiono cały Front Jedności Narodu czyli rządzącą PO i PSL. Atak wykonuje też stowarzyszone z nimi stronnictwo zwane aktualnie SLD. Aktualnie "na tapecie" jest kwestia polskości ślązaków i różne wariacje dzielnych polityków i osób medialnych nie należących do PiS i przez to mających z definicji rację.
W zgodnym chórze wystąpił też falsetem niejaki Graś znany powszechnie jako rzecznik rządu. Wśród obywateli znany jest z wcześniejszych występów w roli „niemieckiego ciecia” (od pilnowania własności Niemca czyli domu w którym Graś osobiście zamieszkiwał).
Pytanie – czym różni się Graś od RAŚ-iu (Ruchu Autonomii Śląska) ?
RAŚ jeszcze nie przepraszał po rosyjsku.
