piekarz piekarz
20
BLOG

Rihanna i Jay-Z konserwami?

piekarz piekarz Polityka Obserwuj notkę 0
Czekając aż urząd miasta łaskawie zarejestruje mnie jako przedsiębiorce (o czym zapewne jeszcze nie raz napiszę, bo zapowiada się to na niezwykłą przygodę), dziś oddawałem się urokom bezrobocia - piłem w pubie piwo czytając zebrane po drodze ulotki reklamowe. Ot, pub jak pub, nic niezwykłego - brudne stoliki, ciemno, zaduch, piwo letnie a w tle kapkę za głośna muzyka. Zanim jednak wyżej wspomniane piwo dopiłem, z głośnika niefortunnie zawieszonego tuż nade mną (albo to ja źle usiadł) popłynęła pieśń: Rihanna - Umbrella.

Jest to dość znany i jednocześnie dość leciwy hit. Muszę też przyznać (i dzisiejsza data nie ma z tym nic wspólnego), że ładnie wykonany.  Niemniej jako, że czytanie ulotek reklamowych do porywających zajęć nie należy, dziś dokonałem niesłychanego - posłuchałem tekstu piosenki (dostępnego chociażby tutaj).

O czym jest ta piosenka? Podmiot liryczny twierdzi, że zawsze będzie w pobliżu, gdy adresat tej piosenki będzie miał problemy. Zawsze przytuli, pomoże i będzie tytułową parasolką chroniącą przed deszczem (który to możemy odczytać jako metaforę pojawiających się problemów). Możemy mieć uzasadnione podejrzenia, że owym adresatem jest posiadacz męskiego, afro-afrykańskiego głosu, który co raz się pojawia. Jego właściciel używając metaforycznego języka przedstawia pewne spodziewane problemy jak i gloryfikuje pomoc jaką niesie mu właścicielka damskiego głosu.

Można się spytać: I co z tego?

Ano, z części śpiewanych przez Jay-Z prześwituje pewne zacietrzewienie do walki. Wewnętrzny imperatyw do zdobywania szczytów i miejsc nieosiągalnych dla innych. Jednocześnie widać pewne związane z tym obawy, jak i nadzieja pokładana w kobiecie - która tutaj stanowi podporę swojego mężczyzny.

Po prostu obraz klasycznego, konserwatywnego modelu rodziny.

piekarz
O mnie piekarz

Polecam: Jak działa wolny rynek Zakładanie firmy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka