Pigwa Pigwa
128
BLOG

Czy PO ma krew na rekach?

Pigwa Pigwa Polityka Obserwuj notkę 8

Po pierwsze chcialem wyrazic glebokie wspolczucie i wsparcie dla rodzin Blasikow i Protasiukow, ktorych to dobre imie szarga sie, obwiniajac wina za powstala tragedie osoby, ktore nie moga sie juz bronic.

Po drugie. Nalezy rozroznic przyczyny posrednie od bezposrednich przyczyn katastrofy.
Nawet wywieranie naciskow, przez kogokolwiek nie jest jednozaczne z doprowadzeniem do kastrofy, bo przyczyna mogla byc niezalezna od woli i dzialan pilotow. (Stad czy byl nacisk czy nie jest posrednim czynnikiem ktory mogl miec, ale nie musial miec, wplyw na lot Tu154m.) Tak jak zaniedbania przygotowania wizyty przez B.Klicha jako szefa MON, czy Tuska -szefa sluzb specjalnych, tez moglo ale nie musialo przyczynic sie do powstania katastorfy. Podejrzewam wiecej, ze zawsze piloci vipow czuja presje i odpowiedzialnosc wiedzac kogo maja na pokladzie. Ale maszyny z Sarkozym, Mekerl, czy Obama nie rozbijaja sie u ruskich, dlatego ze ow vip pragnal nie spoznic sie na spotkanie. 

Wszystkie dywagacje dotyczace przyczyn katastrofy oraz bezposredniej winy kogokolwiek sa obecnie mniej czy bardziej prawdopodobne. Kulawo i tendencyjnie prowadzone sledztwo przez MAK, oraz ochalapy po MAKu ktore bada wojskowa i cywilna prokuratura nie sprzyjaja woli wyjasnienia prawdziwych/obiektywnych przyczyn katastrofy ale, ale ida w kierunku potwierdzenia z gory uknutej tezy- wina pilota. Teza ta jest wygodna dla strony rosyjskiej i polskiej. Stad brak woli badania przyczyn katastrofy przez miedzynarodowa komisje. Teraz po ponad 3 miesiacach od tragedii, nawet miedzynarodowa grupa niewiele by wskorala, bo slady sa zacierane, swiadkowie znikaja, a jedyne/kluczowe materialy sa w rekach rosyskich sluzb sledczych, ktorymi defacto kieruje sam W Putin. 

Ze wzgledu na rozmiar i charakter katastrofy (przypominam ociemnialym) -zginela glowa panstwa polskiego oraz 95 notabli, wszystkie wersje, hipotezy, motywy takie jak: zaniedbania organizacyjne, bledy pilotow, udzial sil trzecich w tym, atak terrorystyczny, udzial rosyjskich, obcych lub polskich sluzb specjalnych, wady i awarie samolotu, czynniki atmosferyczne, bledy obslugi naziemnej, winny byc przeanalizowane, zweryfikowane i skonfronotwane z materialem dowodowym, opiniami swiatkow i ekspertow i prowadzone przez miedzynarodowe grono ekpertow, w celu zniwelowania stronniczosci. Byc moze nie sposob dojsc do jednej przyczyny katastrofy, ale zlozyly sie na nia wiele przypadkowych lub/i celowych czynnikow.

W chwili obecnej, hipoteza o udziale/wiedzy sluzb rosyjskich czy polkich, ktora jest tak samo prawdopodbna jak wina pilota, jest na "dzien dobry", odrzucona, gdyz sledczy nie beda jednoczesnie wystepowac w roli samooskarzycieli.

Oskarzenie Tuska lub osob z jego otoczenia, o kierowanie zamachem jesst powazne,  ale nie jest niemozliwe, poniewaz mozna znalezc z tuzin motywow, (w tym najprostsze -korzysc polityczna, tuszowanie afer),  dla ktorych zdarzenie to moglo miec miejsce. Wmawianie ze niebylby do tego zdolny jest banalne, w ten sposob kazdego zloczynce moznaby uniewinnic. 

Tez dziwne ze nikt nie bierze pod uwage udzial jakiegos szalenca, ktory omotany antypisowskimi mediami chcialby sie przysluzyc swoim idolom politycznym z PO i "powyzynac watahy". Taki delikwent moglby byc przekupiony/ lub dzialac wg pobudek "wyzszych" jak albinos Syllas z "Kodu L. da Vinci" D.Browna. 

Po trzecie. Matactwa w sledztwie, sprzeczne informacje i akcje dywersyjne zaraz po chwili zdarzenia np. cyrki ze skrzynkami, skandaliczne zachowania w stosunku do rodzin ofiar, problemy z okresleniem czasu katastrofy, teza o winie pilota, ktora byla prawdopodbnie juz ustalona przed wystartowaniem Tu154 z Warszawy, prowadzi do wnioskow, ze czynnik losowy staje sie najmniej prawdopodobny.

Po czwarte, skoro posel na Sejm, J.Palikot, bez posiadania dowodow stwierdza wine s.p. L.Kaczynskiego, a potem mowi, ze stawia pytania, mnie tez jest wolno pytac.

Czy Donald Tusk lub ktos z jego otoczenia jest winien katastrofy i jesli tak to w jakim charakterze?
Czy Bronislaw Komorowski jest winien katastrofy i jesli tak to w jakim charakterze?
Czy Putin jest winien katastrofy i jesli tak to w jakim charakterze?
Czy jakis polityk, sluzby specjalne, lub osoby sa winne katastrofy i jesli tak to w jakim charakterze?
Czy pracownik lotniska, serwisant Tu154 czy ktokolwiek z osob trzecich, np przekupiony pracownik BORu jest winien katastrofy i jesli tak to w jakim charakterze (zaniedbanie, czy dzialanie z premedytacja)?
 

Gdyby, okazalo sie to najgorsze, ze bylo to dzialanie z premedytacja, zadne z w/w pytan, w obecnym rozdaniu politycznym, przy rosyjskiej ekipie dochodzeniowej, nie da pozytywnych roztrzygniec tych hipotez. Aktem dobrej woli ze strony rosyjskiej, ale takze polskiej, i jednoznacznym zmniejszeniu podejrzen, byloby przekazanie kierownictwa sledztwa, panstwom trzecim. Przez to wlasnie, nie mozna zweryfikowac udzialu w zamachu strony rosyjskiej lub/i polskiej, a cale sledztwo jest prowadzone tendenyjnie, nieobiektywnie i stronniczo.   

Nie ma dowodow na ich niewinnosc Tuska, a motywy liczne isnteja. Stad pytania pozostaja otwarte i stosowne. Czy ktos kto wysmiewa teorie spiskowe, ze to PO bralo udzial w zamachu, ma chociaz jeden rzczeczowy argument ze jest niewinne?
 

P.S. Wmawianie ludziom, ze to nie mozliwe zeby polski premier bral w tym udzial, przypomina mi obrone mordercy, ktorego znajomi i rodzina twierdza, ze to byl dobry czlowiek i nie mogl tego zrobic. Dzialania Palikota, odwracajacego kota ogonem, sa przykladem rodzica ktore nie jest w stanie uwierzyc w wine swoich pociech nawet w swietle bezdyskusyjnych dowodow.

Tak naprawde to PO mogloby ogromnie duzo zyskac politczynie i zniszczyc znienawidzony PIS, gdyby rzetelnie ruszylo ze sledztwem. Pokazaloby sie wtedy jako partia ponadpolitycznych podzialow i wyrwalaby PISowi orenz jako bojownika o prawde smolenska. A tak tylko wciagaja sie w wine, i nawet jakby byli czysci jak lza na kwiece lotosu, zawsze smrod podejrzen kolo nich pozostanie.

Pigwa
O mnie Pigwa

Szanuje ludzi majacych wlasne samodzielne poglady, nie cierpie fanatyzmu, zaslepienia, jestem przeciwnikem komunizmu i dzikiego kapitalizmu. Jestem zwolennikiem "modelu Szwedzkiego" oraz koncepcji zrownowaznonego rozwoju. Prywatnie jestem szczesliwy, kochany i kochajacy, a swiat obserwuje troche z dystansu. Mam wszechstronne zainteresowania. Moi znajomi mowia, ze swietnie gotuje, mam dusze artystyczna oraz ze dobrze spiewam. Nie znosze chamstwa i manipulacji.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka