Przemysław T. Kudliński Przemysław T. Kudliński
26
BLOG

Przypomnieć warto: "Genetyczni Polacy odkrywają karty"

Przemysław T. Kudliński Przemysław T. Kudliński Polityka Obserwuj notkę 0
I nie chodzi mi tutaj o jakichś nawiedzonych sfrustrowanych ludzi a o tych, których większość narodu polskiego ogłupiona medialnym bełkotem wybrała i dała władzę. A to moi drodzy oznacza, że jesteście judaszami. Tak nie pomyliłem się – wyborcy Platformy Obywatelskiej to judasze, którzy przyczyniają się do likwidacji naszej Ojczyzny.
 
I nie obchodzi mnie, co sobie ktokolwiek pomyśli o mnie, szczególnie nie interesują mnie, co pomyślą sobie ci, którzy świetnie potrafią oszukiwać samych siebie. Gówno mnie to obchodzi i tyle. Ale obchodzi mnie to, co zrobią i co pomyślą wszyscy ci, którzy uwierzyli w obiecanki wyborcze Platformy i z pełną wiarą i radością w sercu poszli do urn by zagłosować na zdrajców.

Tak nie pomyliłem się, bo Platforma to zdrajcy i sprzedawczyki Polski. Po dojściu do władzy mieli tak naprawdę tylko jeden cel, tym celem było zrealizowanie tego, czego nie mogli zrealizować po wyborach w 2005 roku, sprzedać, co się da a właściwie sprzedać to, co podoba się naczalstwu, którego marionetkami jest cała wierszyczka Platformy Obywatelskiej.

Przyjrzyjcie się działaniom Platformy od wyborów w 2007 roku, czy cokolwiek robiła tak skrupulatnie i sumiennie jak to, co zamierza teraz zrobić, czyli sprywatyzować ponad 700 firm będących resztką majątku narodowego. Nie nic prócz prywatyzacji nie robiono z takim namaszczeniem. Wiele spraw będących wielkimi problemami społecznymi rząd i posłowie koalicyjni potraktowali jak powietrze. Co prawda coś tam mówiono, o czymś rozmawiano, ale wszystko skończyło się na tym, na czym się rozpoczęło. A idzie mi głównie o problemy służby zdrowia, szkolnictwa, emerytów i rencistów. Problemy innych grup zawodowych, że wspomnieć tu celników i policję – wszystkich olano, po prostu potraktowano jak śmieci, a ich problemy i medialny bełkot o tych problemach był parawanem, za którym przygotowywano smycz dla Polski i Polaków.

Tak smycz a może jeszcze i kaganiec, czy może jeszcze coś gorszego, bo Tusk z Pawlakiem i ich agenturalna banda chce sprzedać wszystkie Polskie firmy energetyczne i gazownicze. A przecież wiadomo, kto to kupi, kupią to ruskie i niemieckie podstawione spec służby i poprzez to uzależnią nas od wszystkiego. Będziemy musieli być posłuszni, bo jak nie to ... . Trudno jest sobie wyobrazić, co będzie, ale pewne jest, że zależni będziemy już we wszystkim od tych, którzy przez wieki byli ciemiężycielami Polskiego Narodu.

Pisałem już niejednokrotnie, że kilka lat temu mój znajomy, który po studiach zamieszkał w Niemczech, a pracuje tam zajmując wysokie dyrektorskie stanowisko w olbrzymim, międzynarodowym koncernie, jest szanowanym fachowcem, radzą się i zasięgają od niego opinii politycy z wielu niemieckich partii oraz urzędnicy najwyższych szczebli. Znudziło mu się jednak, zatęsknił za Polską i zaczął oficjalnie mówić o powrocie do Polski na stałe. I co się stało?

A to, że teraz tamci zaczęli mu doradzać – znaczy odradzać mówiąc, że niech nie robi głupstw, że tutaj ma szansę na jeszcze większą karierę, a gdyby przyjął obywatelstwo to nawet stanowisko w rządzie. A tam w Polsce, tam to nie warto, w Polsce tak naprawdę ma być ograniczona produkcja do minimum, Polska ma być europejskim zapleczem usługowym i siłą roboczą dla Unii Europejskiej.

Jestem pewien, że o tym wiem nie tylko ja, sprawę tę znają na pewno, co "wyżsi" politycy, oni już dawno się na to zgodzili popierając i promując oszukańczą propagandę przed naszym wstąpieniem do Unii Europejskiej. To oni, można to tak nazwać, sprzedali Polskę za garść srebrników. A teraz rząd idzie za ciosem pozwalając na to byśmy tracili i jedynie tracili na naszym wejściu do Unii Europejskiej. Mało tego pomaga wszystkim, kto tylko ma na to chęć zawłaszczyć Polskę i polski Naród. A największą chrapkę na to mają Niemcy, którzy niejednokrotnie już próbowali to zrobić starając się zrealizować marzenie Bismarcka o „Wielkiej Rzeszy” – nie udało się Niemcom świetnie realizuje to Tusk ze swoim rządem i koalicjantami, a prowizja za to prawdopodobnie będzie wysoka.

Ludzie przebudźcie się, szczególnie jednak wołam do tych zasiadających w poselskich ławach, przebudźcie się i pokażcie że jesteście Polakami z krwi i kości a nie marionetkami sterowanymi poprzez agentów rozmieszczonych w waszych ugrupowaniach i sterujących wami. Przebudźcie się i nie pozwólcie na zniweczenie tego za co ginęli i oddawali krew nasi przodkowie, nie zakładajcie ponownie kajdan i chomąt na naszą Ojczyznę, niech nasze dzieci żyją w takiej Polsce jaką wymarzyli sobie nasi przodkowie, nie trzeba dużo aby to osiągnąć, dokładnie tyle samo ile musicie zrobić aby otrzymać li tylko garść srebrników.




źródło: ISKRY POLSKOŚCI

Przemysław T. Kudliński ...po prostu człowiek ... Kontakt: poczta | gg: 7010003   Czym jestem?   Szarą żywą bryłą Która przez życie toczy się szare, Bez sensu, Bez wiary w człowieka, W istnienie. Bo czym jest istnienie bez wiary? Jest mrokiem, pustynią, kamieniem, Nicością. Jest powolnym konaniem.                       Grudzień 1973 PeKa ...te słowa napisałem w 1973 roku, gdy odchodził najbliższy memu sercu człowiek, mój dziadek. Człowiek który nauczył mnie szacunku do innych ludzi, człowiek dla którego wszystko wokół, ludzie, zwierzęta, przyroda, było ważniejsze niż on sam. Tak to wówczas odbierałem, ale gdy otrząsnąłem się, zrozumiałem że to było złudzenie, dziadek po prostu był człowiekiem całym swym sercem i duszą i dlatego był taki a nie inny. Dawał siebie innym i dostawał... Minęło tyle lat, kocham go, podziwiam i staram się mu dorównać, czy mi się to uda? ...marzy mi się żeby moje przyszłe wnuki żyły w normalnym państwie, w państwie w którym politycy służą państwu a nie państwo politykom. Dla mojego dziadka ja byłem najważniejszy, a może mi się tak wydawało - ale naprawdę tak się czułem gdy z nim przebywałem, i kocham go za to, chcę więc być taki jak on, kochać swoje wnuki i dać im wszystko co pozwoli im godnie żyć, no nie dosłownie dać, ale stworzyć takie warunki by dzięki swojemu zaangażowaniu mogli żyć godnie. Zacznijcie robić to samo, bądźcie natchnieniem dla najbliższych i stwórzcie im możliwość zaangażowania się w pracę dla swojego dobra, dobra najbliższych, niech nauczą się pracować po to by uczciwie i godnie żyć. W niektórych przypadkach zacząć trzeba będzie od samych siebie - zacznijmy więc razem... 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka