Nie ma chyba dnia, abym nie wspomniał w pamięci a to w modlitwie śp. księdza bpa Tadeusz Płoskiego i mojego kolegę śp. ks. Jana, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 r. Skutecznie pomaga w tym lektura różnych blogerów S24 w katalogu "Katastrofa smoleńska". Choć często w atmosferze sporów i "wrzutek", które jak ta słynna mgła zakrywają tudzież odsłaniają prawdę.
Jeśli ktoś zechce, może odsłuchać fragmenty przemówienia śp. bpa Tadeusza wygłoszone w 2009 roku pod pomnikiem ofiar "Golgoty Wschodu w Warszawie" i zobaczyć zdjęcia z katyńskich pielgrzymek na przełomie ostatnich kilku lat. Ileż tam widać osób, które zginęły w tej katastrofie ... To były osoby, które udawały się na to miejsce kaźni od wielu lat. Nie latały tam dlatego że musieli, bo takie zajmowali stanowisko, ale wielu z nich znało znaczenie i symbolikę tego miejsca. Warto na chwilę pochylić się nad tymi słowami.
Mam taką cichą nadzieję, że w miarę zbliżania się rocznicy, także na S24 jak i w przestrzeni publicznej i medialnej powróci zaduma i powaga tegonajtragiczniejszego w najnowszej historii naszej Ojczyzny zdarzenia. Nadzieja hmm....
Link do filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=swDFQbLZQj4