Piotr.Podolski Piotr.Podolski
684
BLOG

Kaczyński wie, że referendum będzie przegrane a pomimo to je forsuje

Piotr.Podolski Piotr.Podolski Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 21

 Kaczyński zdaje sobie chyba sprawę, że referendum będzie przegrane. Pomimo to je forsuje. Chyba rzeczywiście potrzebuje jakiegoś nośnego tematu dla swojego wiernego ludu. Potrzebuje czegoś co stopniowo będzie zastępować narrację smoleńską. 

 Kaczyński zdał sobie sprawę, że mit smoleński zaczyna słabnąć, w ciągu kilku miesięcy to może się całkiem rozlecieć. Potrzebna jest nowa narracja spajająca lud pisowski. Ale Kaczyński wie, że niektórzy z ważnych polityków PiSu są tak związani z mitem zamachu smoleńskiego, że będą go bronić nawet wbrew prezesowi . Oni z mitem smoleńskim związali całkowicie swój byt w polityce, wyrośli na tym micie. Kaczyński wie też, że jeżeli nie odetnie się od tych ludzi to będą go wciągać coraz głębiej w otchłań. Ale oczywiście nie może wyjść do ludu smoleńskiego na kolejnej miesięcznicy i powiedzieć : 
- Ludzie, idźcie do domu, to wszystko się kupy nie trzyma ! 
Mit smoleński musi być wygaszany stopniowo. Dlatego też potrzebna jest nowa wielka idea, która będzie nowym spoiwem dla ludu pisowskiego i przykryje demontaż mitu smoleńskiego. Prawdopodobnie kapłani mitu smoleńskiego tacy jak Macierewicz i Sakiewicz dowiedzieli się o tych planach już jakiś czas temu, stąd taka nerwowość w ich obozie. Stąd testowanie Jarosława przez Antoniego, stąd ostentacyjna niesubordynacja, stąd walki obozu Karnowskich z obozem Sakiewicza, stąd apel Sakiewicza "żeby nie pozbywać się niepopularnych polityków".

A Duda? Duda został tylko wyznaczony do ogłoszenia inicjatywy referendum w święto Konstytucji Trzeciego Maja. Widać, że był za to wdzięczny i długo ćwiczył to przemówienie. Dało mu to szansę pokazania swojej podmiotowości wobec własnego zaplecza politycznego po długich miesiącach upokorzeń.


A dlaczego referendum będzie przegrane ? Bo będzie nieważne. Nie uzyska progu. PiS oczywiście połączy referendum z wyborami samorządowymi. Nie ma tam aż takich idiotów żeby robić referendum w innym terminie. Teoretycznie 50% frekwencji jest łatwe do uzyskania. Jaka jest w tej sytuacji najbardziej prawdopodobna taktyka opozycji ? 
- Idźcie na wybory samorządowe ale nie głosujcie w referendum !

Przyjmijmy, że elektoraty będą zdyscyplinowane, rozkład sympatii politycznych byłby zbliżony do dzisiejszego a frekwencja nieznacznie przekroczyłaby 50%. Wtedy w referendum wzięłoby udział jakieś 30% wyborców. PiS wraz z Kukizem zyska pewną przewagę nad Platformą i Nowoczesną ale do progu ważności referendum będzie daleko.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka