... ale chyba jakieś 2 (dwa) lata temu!
Fajny film dzisiaj widziałem. Momenty były. Pod koniec filmu
http://www.tvpparlament.pl/aktualnosci/polska-dostala-od-usa-gwarancje-bezpieczenstwa/14229287
od około 14 minuty Pan Prezydent odpowiada na pytanie dziennikarza.
- Darek Zalewski TOK FM: Czy pan rozmawiał albo próbował rozmawiać z panem prezydentem Putinem czy są takie plany…
- PBK: Jeśli chodzi o pana prezydenta Putina to miałem z nim ostatni raz kontakt chyba.. dwa lata temu, telefoniczny, yy i raczej tego rodzaju kontakty warto y budować wtedy jeżeli widać jakiś obszar wspólnego myślenia albo widać, że tego rodzaju kontakt może przynieść y y pozytywne efekty y y.
Na razie wydaje się, że tutej są y hm ograniczone możliwości...
Co to takiego - te "ograniczone możliwości"? Znaczy się Putin chyba wg PBK jest ograniczony, czy nie ma możliwości?
Tej, a co z tym ocieplaniem stosunków… Nieaktualne? A może Pan Putin nie ma czasu dla naszego Pana Prezydenta?
Nie wiem jak rozumieć sugestię, że brakuje obszaru wspólnego myślenia, bo wprawdzie zgoda buduje ale jeśli się tylko przyklaskuje to nie ma mowy o myśleniu raczej. Chyba Pan Prezydent nie chciał przez to powiedzieć, że Putin nie myśli, najwyżej myśli inaczej. A dialog z myślącymi inaczej jest dopiero ciekawy. To nie jakieś ciepłe kluchy.
- Dziękuję
- dziękuję bardzo.
Panie Prezydencie, może jednak warto rozmawiać, bo zgoda buduje. Tylko, że jak się nie potrafi rozmawiać z opozycją w kraju nawet to… - trening czyni mistrza. Wziąć może zatem kogoś mądrego, żeby nie zanudzać Władimira kwękoleniem, bo Putin jaki jest taki jest, ale chyba nie będzie miał cierpliwości (czyli czasu) do słuchania długich mów Pana Prezydenta Bronisława ani Tuska, przynajmniej w takim wydaniu, jak nam jest dane słyszeć. Zapewne woli konkrety. Tak - tak, nie – nie.
PS
Nie lubię Gazety Wyborczej ale trzeba przyznać, że też o tym napisali i to już o 11:38 stamtąd też foto.