Jeśli publicznie promować będą w moich Borach, bezczelne oszustwo uniemożliwiające chorym biednym ludziom dostep do leakarza, szpitala, czy pielegniarki. Oszustwo nazywane "państwową", publiczną" "służbą zdrowia" - będzie narażony na splunięcie mu w twarz, a także kopa w miejce, gdzie plecy kończą swą szlachetna nazwę!
Artykułuję podobny apel nie poraz pierwszy, ale dziś kolejny raz wysłuchiwałem co POtrafią zrobić pogrobowcy doktora Mengele - funkcjonariusze tzw "służby zdrowia" chorymu dziecku!
Bydło w białych kitlach zostało wytresowane i reaguje jak tresowana małpa, ale ci którzy wymyślili i wprowadzili ten bezduszny system eksterminacji i żerowania na chorych i słabych, to prawdziwa swołocz.