pisior pisior
123
BLOG

Olejnik naszą Politkowską? Prezydent chce wykończyć dziennikarkę

pisior pisior Polityka Obserwuj notkę 7

"Prezydent miał do Olejnik powiedzieć m.in. "znalazła się pani na mojej liście" i "wykończę panią". I te właśnie cytaty znalazły się w skardze TVN do KRRiT - pisze "Dziennik"."

http://www.dziennik.pl/polityka/article252954/Olejnik_plakala_Kaczynski_przeprosil.html

 

"- Pod koniec "Kropki nad i" w TVN 24 rozmawialiśmy o kandydaturze Lecha Wałęsy do "grupy mędrców" Unii Europejskiej. Prezydent był przeciw. Mówił, że Wałęsa obrażał jego i brata. Już zdenerwowany pytał, czy można obrażać jego brata - mówi Olejnik.

Jest pani na mojej krótkiej liście

- Odpowiedziałam, że nie można obrażać głowy państwa, ale prezydent domagał się ode mnie deklaracji, że nie można obrażać jego brata. Wtedy powiedziałam, że nie można obrażać nikogo. Po zakończeniu wywiadu prezydent zaczął na mnie krzyczeć: "Stokrotka, stokrotka, jest pani na mojej krótkiej liście, pożałuje pani tego, wykończę panią, nie obronią pani agenci służb specjalnych Walterowie [właściciele stacji TVN]".

- Ja na to przypomniałam prezydentowi - opowiada dziennikarka - że na początku lat 90. brałam w obronę Jarosława Kaczyńskiego przed atakami ówczesnego prezydenta Lecha Wałęsy. Wyciągnęłam do prezydenta rękę na pożegnanie. Zawisła w powietrzu, prezydent nie chciał się pożegnać, więc odeszłam. Świadkami tej sceny było kilkanaście osób: dziennikarze TVN 24 i belgijscy producenci programu. Stali oniemiali."

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5824628,Prezydent_przeprasza_Monike_Olejnik_za__stokrotke_.html

 

Czy ja dobrze zrozumiałem,  Prezydent miał grozić dziennikarce "wykończeniem"?I jeżeli potem przeprasza, znaczy RZECZYWIŚCIE wypowiedział takie słowa!!!

Czyli co - jak Politkowską???  Kulka w łeb?

 

A przecież Kaczyński był ostatnio w tak dobrym humorze, uśmiechnięty, zadowolony z siebie?

 

O co tu właściwie chodzi? 

Obawiam się, że to właśnie jest początek KOŃCA politycznej kariery Lecha Kaczyńskiego...

Sztab prezydenta mocno się wysila, żeby ukryć wiele faktów dotyczących Lecha Kaczyńskiego. Jak widać po szybkiej reakcji Bielana. dwoją się i troję, by załagadzać miny które ten co i rusz podkłada. 

 

Jak długo panie Bielan????

 

Gdzie jest obiecana nam, Polakom kompletna informacja o stanie zdrowia Pana Prezydenta Lecha Kaczyńskiego???

 

pisior
O mnie pisior

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka