Wraz ze śmiercią Prezydenta L. Kaczyńskiego polityczną śmierć ponieśli Palikot i Niesiołowski! Osobnicy, którzy z atakowania, oczerniania, plugawienia prof. L. Kaczyńskiego uczynili trampilinę do swoich karier medialno-politycznych. Gdzie oni teraz są i w związku z jakim tematem zaprosi ich TVN24? To przecież dziennikarze tej platformerskiej stacji zwiększali sobie słupki oglądalności zapraszaniem tych "politycznych chuliganów" z góry wiedząc kogo obrzucą oni błotem.
Intelektualiści ze "Szkła kontaktowego" też wiele stracą na oglądalności nie mogąc używać dzingli z Prezydentem, które ich telefoniczni klakierzy tak chamsko komentowali przy ich aprobacie.
Szymon Majewski straci swój program bo ludzie przestaną go oglądać po wycofaniu "rozmów w tłoku" w których w tak perfidnie psychologiczny sposób (satyrą) zgodnie z wytycznymi specjalistów PO od PR ośmieszano Prezydenta i polityków PiS.
A w prawdziwym problemie są platformerscy macherzy od propagandy, bo tak misternie zbudowany plan stworzenia z Prezydenta obciachowej postaci runął jak domek z kart, kiedy po katastofie smoleńskiej wreście maintreamowe media powiedziały PRAWDĘ o NIM!
Ostatnią deską ratunku jest dla nich start Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich, i wykorzystanie wszyskich tych przez lata misternie przygotowywanych UB-eckich sposobów!
Na pochybel agentom i konfidentom!
