BK: No i jak już tak stoję wypięty, Towarzyszu Generale z tymi spodniami opuszczonymi to co dalej?
WJ: To mlask, przychodzi delegacja mlask , kiedyś to był I Sekretarz mlask, czasem większe grono Towarzyszy mlask teraz Prezydent, mlask
I robi swoje mlask,
BK: Długo to trwa?
WJ: To mlask zależy od wielkości delegacji mlask, to ona też mlask decyduje kiedy koniec mlask. Pamiętam mlask we Włodawie mlask całą noc mlask trwały stosunki mlask
BK: A co ja Towarzyszu Generale będę z tego miał?
WJ: No jak to co mlask, zbiera Pan prezydent mlask w ten sposób mlask życiowe doświadczenia mlask, oraz mlask podtrzymuje Pan mlask w dobie ocieplenia stosunków mlask starą tradycję polsko-radziecką mlask,
BK: I tylko tyle?
WJ: Nie docenia Pan mlask, historycznej wagi tych stosunków mlask. Zostanie Pan uznany mlask, człowiekiem honoru mlask, zapraszać będą Pana mlask, na inauguracje mlask, pogrzeby mlask święta narodowe mlask a być może kiedyś mlask w uznaniu tego życiowego doświadczenia mlask na posiedzenia rady bezpieczeństwa mlask.
BK Czy mogę zadać jedno osobiste pytanie
WJ: Proszę mlask
BK: Czy to boli?
WJ: Z doświadczeń bratnich narodów mlask i opowieści pierwszych sekretarzy mlask wiem mlask że boli tylko tych mlask, co mają kręgosłupy mlask. Ale my Towarzysze mlask doświadczeni przez życie mlask bólu obawiać się nie musimy mlask. Pan mlask po ekstrakcji krzyża mlask także bólu nie odczuje mlask.
BK: Co z całowaniem?
WJ: Trzeba mlask się ogolić mlask, całować prosto w usta mlask, długo mlask z dwóch stron mlask mocno obejmując wspaniałego gościa mlask
BK: Jakieś skutki uboczne?
WJ: Chroniczne rozluźnienie zwieraczy mlask powoduje mlask trwały skurcz wargowy mlask czego efektem mlask może mlask ale nie musi mlask być mlaskanie mlask.
BK: A ja głupi myślałem, że Tusk dla mojego dobra zrezygnował z ubiegania się o ten urząd.
WJ Nie przejmuj się Bronek mlask myślę że mogę przejść na Ty? mlask, Tusk też tego doświadczył mlask w Moskwie z Sikorskim mlask na molo mlask a w Smoleńsku w wersji czułej mlask.
BK: Czuję się uspokojony, choć przyznam że jak Tusk mówił o stosunkach partnerskich z Rosją nie tak to sobie wyobrażałem,
