Poganin Poganin
307
BLOG

Prawo Godwina

Poganin Poganin Polityka Obserwuj notkę 0

Nie chce mi się komentować dzisiejszej polityki.

W zasadzie w dobrym tonie byłoby definitywnie zamilknąć. Przynajmniej jeśli by przyjąć reguły obowiązujące szanującego się internautę. Wbrew temu bowiem, co sugeruje nam władziuchna, Internet to nie tylko "publiczne szlety" w stylu niktórych niemoderowanych albo źle moderowanych portali, gdzie wchodzą ludzie by sobie pobluzgać, to także netykieta.

Jednym z niepisanych zwyczajów sensownych internetowych dyskusji jest pamięć o Prawie Godwina. Przyjęło się, że gdy ktoś poniesiony emocjami pierwszy sięgnie po argumentum ad Hitlerum przegrywa dyskusję i dowodzi tym samym, że nie jest godny miana powaznego rozmówcy. No to też nie chce mi się dyskutować z Wami Panowie POgrążeni. Gdy medialna orkiestra i nie-przez-Bogów-namaszczone autorytety coraz częściej i bezczelniej rzucają na swych adwersarzy skojarzeniami z nazizmem, gdy w tym samym czasie ich pupile wysyłają pałki przeciw słowom, po prostu: nie chce mi się z Wami gadać. 

Przynajmniej o polityce.

 

Poganin
O mnie Poganin

Bloguję też:: Przy kritikosie także jako Kafir i przy pantheionie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka