Ponieważ w dyskusji o katastrofie smoleńskiej jest z jednej strony coraqz wiecej inwektyw, a z drugiej coraz więcej rozwkleklych, bardzo technicnych i przez to niejasnych dla przeciętnego odbiorcy dywagacji, inspirując się ostatnią notką blogera "zetjot" postanowiłem uporzadkować i maksymalnie skwantyfikować argumety, które przedstawia zespół Macierewicza. Oczywiście moja propozycja ma charakter zaproszenia do dyskusji, aby wspólnie razem z osobami, które mają na to chęć, stworzyć takie zwarte i konkretne resume dotychczasowych ustaleń. Ono się nam bardzo przyda nie tylko zresztą na użytek naszych prywatnych dyskusji z wątpiacymi.
Katastrofa w Smoleńsku - 12 tez, że to nie był zwykły wypadek.
6 dowodów na eksplozję jako bezpośrednią przyczynę katastrofy:
1. Rozrzut części samolotu rozbitych w drobny mak.
2. Brak śladów zderzenia samolotu z gruntem.
3. Odłamki w ciele ofiar.
4. Wywinięte na zewnątrz części kadłuba.
5. Wydmuchnięte z kadłuba elementy wyposażenia i ciała.
6. Tlenek węgla we krwi ofiar.
6 wskaźników świadczących o udziale osób trzecich w spowodowaniu katastrofy:
1. Niezaproszenie przez Rosjan do badan i wyjaśnień Smoleńska zachodnich obserwatorów.
2. Zacieranie śladów zamiast profesjonalnego postępowania zgodnie z procedurą ICAC.
3. Raport Anodiny w oparciu o kłamstwa i fałszerstwa. Brak skutecznej reakcji Rządu RP.
4. Rezygnacja przez Rząd RP z aktywnej i podmiotowej roli w wyjaśnianiu katastrofy skutkiem czego w niemal 4 lata po katastrofie kluczowe dowody w sprawie znajdują się nadal poza zasięgiem polskich organów sprawiedliwości.
5. Raport Millera w oparciu o kłamstwa i fałszerstwa. Odmowa współpracy Rządu i Prokuratury z niezależnymi ekspertami z kraju i z zagranicy.
6. Okłamywanie opinii publicznej przez najwyższych urzędników państwa w tym przez Marszałka Sejmu, Szafa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Zespołu Rządowego M. Laska oraz prowadzenie intensywnej kampanii zniesławiania i dyskredytowania wszelkich niezależnych inicjatyw społecznych podważających ustalenia Rządu w sprawie katastrofy.