polbrat polbrat
1625
BLOG

Spada poparcie dla raportu Millera

polbrat polbrat Polityka Obserwuj notkę 39

Mimo urochomienia przez Rząd specjalnych pieniedzy i specjalnego zespołu wyjaśniającego, poparcie Polaków dla rządowych tez w sprawie katastrofy Smeleńskiej nie tylko nie wzrosło ale spadło. Okazuje się, że Rząd wyrzuca te pieniądze w bloto, bo dr  Lasek i jego zespół są po prostu nieskuteczni. Skuteczne, przynajmniej chwilowo, okazały sie być  za to media, które odsądzając od rana do wieczora i od wieczora do rana Macierewicza i jego Zespół od czci i wiary, doprowadziły do tego, że część mniej odpornych zwolenników działań Zespołu zdecydowała się  uciec w bezpieczną kryjówkę, ktora znaleźli w kategorii "trudno powiedzieć". Tak działa mechanizm redukcji dysonansu poznawczego i myślę, że on wyjaśnia te przepływy.

Dlatego też wileki sukces II konferencji smoleńskiej, moim zdaniem nie uwidoczniony jeszcze w tych badaniach może okazać sie przelomowy dla postaw Polaków, a zwłaszcza Polaków dotąd niezdecydowanych w swoim stosunku do katastrofy. Szczególne oddziaływanie będzie tu miał w mojej opinii,  wynik badań  prof. Chrisa Cieszewskiego. Jest tylko kwestia czasu żebyśmy zobaczyli jaki efekt na społeczeństwo będzie miało  zmiażdżenie terorii pancernej brzozy. Ja uważąm że powinniśmy być juz niedługo świadkami dużych przepływów w elektoracie. Już wkrótce więc nie tylko nastąpi powrót  utraconego elektoratu do zespołu, ale pozyskanie przez niego nowego.

Oczywiście można ten  proces albo wspomagać albo osłabiać. Osłabianiem zajmuje się Lasek, Seremet, dyżurni dziennikarze i  blogerzy typu Ford Perfect, którzy albo kłamią, albo fantazjują, albo zwyczajnie zawracają głowę różnymi wrzutkami. To akcja świadoma wymierzona w te mozliwe skutki, które przedstawiłem. Moim zdaniem akcja, ktora jednak tym skutkom nie zapobiegnie, albowiem jest to akcja bez solidnych merytoryczncyh kontrargumentów.. Natomiast wspomóc ten proces odzyskiwania i pozyskiwania elektoratu może oczywiście sam PiS, także media i blogerzy, ale również i sam Zespół Parlamentarny. Jak? W prosty sposób dzieląc sie rolami. Moim zdaniem bowiem za często ten Zespół występuje jako teatr jednego aktora. A przeciez jest jasne, że nawet najllepszy aktor też się może widzom znużyć. A więc więcej twarzy, Panie Ministrze Maciereweicz.  Więcej gry zespołowej, a mniej solówek. Nie tylko Pan wtedy na tym lepiej wyjdzie.    

polbrat
O mnie polbrat

„Tam [w Polsce] jest miło, bo tam zawsze się czeka. Tam zawsze się wszystko „buduje”, tam nigdy nic nie jest gotowe. Tam zawsze trwa „jutro” (...). Ale z jednego nikt nie zdaje sobie sprawy, bo to ciężko: że nic już nie będzie jutro, bo jutro to oszustwo. Zawsze jest tylko teraz. Teraz widzę (...), że na nic tam już nie mogę czekać. Że tak, jak tam jest, tak będzie zawsze (...)”. Dziennik” Sławomira Mrożka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka