polemik polemik
318
BLOG

Rekontra - analfabeta funkcjonalny

polemik polemik Polityka Obserwuj notkę 2

 

 

 Nie, nie… Nie uważam Rekontry za takiego głupka, aby nie zrozumiał cytowanego na swoim blogu fragmentu wspomnień Jacka Kuronia. Jestem przekonany, że całkowicie świadomie, kłamliwie manipuluje.
Wspomniany fragment wspomnień Kuronia jest podstawą notki i stanowi jej szkielet, dlatego dla bzdurności całej notki wystarczy wykazać niezrozumienie/manipulację tym tekstem (logika: z błędnych przesłanek… i takie tam). Cytuje Rekontra:
 
4 czerwca 1992 – Jacek Kuroń notuje:
„Poszedłem do Geremka, gdzie radzili już nasi klubowi mędrcy. Tam dowiedziałem się, że są dwie listy. ” (…) „Bronek powiedział też, że Wałęsa właśnie pisze list do posłów, w którym przyznaje się, że jakieś tam deklaracje parę razy podpisał. Wiedziałem o tym od zawsze i rozumiałem młodego robotnika: nigdy nie zakapował kolegów, ale niby dlaczego nie miał czegoś podpisać? (…)
Wkurzyła mnie tylko bierna postawa Lecha,bozrozumiałem z relacji Bronka, że w liście do posłów ma być tylko przyznanie sięi coś w rodzaju prośby o wybaczenie,a nie ma zdecydowanego stanowiska w sprawie lustracji.Zadzwoniłem do Belwederu i jakoś szybko mnie połączyli z prezydentem.
- Cześć.
- Cześć.
-Zanim cokolwiek podpiszesz — mówię do niego — Lechu, spotkaj się ze mną.
- Szkoda - mówi - że tak późno dzwonisz, bo ja już wszystko, co miałem podpisać, podpisałem.
- A co? — pytam. Odczytał mi swoje ostatnieoświadczenie, w którym ostro występuje przeciwko lustracjii rządowiOlszewskiego.
- No i dobrze — powiedziałem z ulgą w głosie.Tak trzymać.
(…)
- Teraz jednak musimy go obalić za wszelką cenę.
- Tak, za wszelką cenę - powtórzył po mnie, z akcentem na słowie „cena".
 
 
Po czym pogrubia tak, aby zmanipulować tekst (właściwe zaznaczenie, czerwień i podkreślenie, powinno wyglądaćtak) oraz rozwija swoją kłamliwą manipulację takimi słowami:
 
„Krótki fragment wspomnień, a ile można wyczytać między zdaniami. Nie potwierdziła się informacja Geremka, że Wałęsa przyzna się do podpisania kilku dokumentów i Kuroń pisze o odczuciu ulgi.
Jak ten dialog należy zinterpretować? Czy te słowa nie świadczą wprost o tym, że doradził Wałęsie, by szedł w zaparte? Lechu – tak trzymać?”
 
 Czyli jeden wielki bzdet i kłamstwo. We fragmencie wspomnień można wprost (a nie „między zdaniami”) wyczytać, że Kuroniowi chodziło o to, aby Wałęsa potępił lustrację (i rząd), zaś samo przyznanie się do podpisania czegoś jest całkowicie nieistotne. Nieważne czy w treści listu/oświadczenia Wałęsy (nie)będzie przyznania się, liczy się czy będzie potępienie.
I tak to turla się to prawackie kłamstwo o współpracy prezydenta Lecha Wałęsy z SB. Kłamstwo wyglądające tak:
 
 
 
 
Jak prawackiej krowie na granicy:
 
 Kuroniowi jest obojętne przyznanie się do podpisania czegoś - nawet się dziwi, a czemu by nie miał czegoś podpisać?:
"Bronek powiedział też, że Wałęsa właśnie pisze list do posłów, w którym przyznaje się, że jakieś tam deklaracje parę razy podpisał. Wiedziałem o tym od zawsze i rozumiałem młodego robotnika: nigdy nie zakapował kolegów, ale niby dlaczego nie miał czegoś podpisać?"
 
 Kuronia wkurza, że w liście/oświadczeniu Wałęsy będzie tylko (a nie czy będzie!) przyznanie się a nie będzie potępienia lustracji:
"Wkurzyła mnie tylko bierna postawa Lecha,bo zrozumiałem z relacji Bronka, że w liście do posłów ma być tylko przyznanie się (...) a nie ma zdecydowanego stanowiska w sprawie lustracji."
 
 W tym celu dzwoni do Belwederu i odczuwa ulgę, gdy słyszy, że w liście/oświadczeniu Wałęsy jednak jest ostre potępienie lustracji (o innych elementach pisma, przyznaniu się i prośbie o wybaczenie, w ogóle nie wspomina – ponieważ są one nieistotne) i mówi Wałęsie, że z tym właśnie ostrym potępieniem/sprzeciwem należy nadal „tak trzymać”:
"Odczytał mi swoje ostatnie oświadczenie, w którym ostro występuje przeciwko lustracji i rządowi Olszewskiego.
- No i dobrze — powiedziałem z ulgą w głosie. — Tak trzymać."
 
 
 
 
Dziwne są te prawaczki.
 
Takie brednie wypisywać…
 
 
 
 
 
polemik
O mnie polemik

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka