...za podpisanie Traktatu Lizbońskiego, za niszczenie polskiego, katolickiego Narodu.
Na antysemickim i antypolskim spędzie zwanym XVI Walnym Zebraniem USOPAŁ głos zabrał gość z Polski - Kazimierz Świtoń. Powiedział m.in.: "Kto walczy z krzyżem, pod krzyżem zginie . Zginął prezydent, który podpisał Traktat Lizboński odbierający suwerenność naszej Ojczyźnie, [podobny plan miał Komorowski - nieczytelne?]. Opatrzność Boża czuwa nad Polską i srogo karze tych, którzy niszczą nasz katolicki Naród."
Na Sali, zasłuchani w te słowa, siedzieli PIS-owi senatorowie i poseł: Ryszard Bender, Zbigniew Cichoń, Waldemar Kraska i Bogusław Kowalski*.
Żaden nie zaprotestował, nie zdystansował się do słów Świtonia. Również teraz, po nagłośnieniu sprawy w Polsce, nie słychać "Zdrada, Zaprzaństwo, Hańba!". Gdzie jest brat pokaranego Jarosław Kaczyński z jego wielką tragedią? Gdzie Macierewicz, Girzyński czy Kempa? Co z pamięcią po „najlepszym prezydencie”?
*
Byli tam też pomniejsi "katolicy", np.: Dyrektor „Caritas” Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej ks. Wiesław Banaś, o. Jacek Cydzik z Radia Maryja i TV Trwam.
PS
Salonowi24.pl PIS-owcy też milczą.