Politolożka2010 Politolożka2010
65
BLOG

Pierwszy wpis, ten z nieprofesjonalnych...

Politolożka2010 Politolożka2010 Polityka Obserwuj notkę 21

PAP:

 

"Ekspertom udało się odcyfrować kilkadziesiąt słów z rejestratora głosów Tu-154, z których część będzie miała poważne znaczenie dla śledztwa - powiedział we wtorek prokurator generalny Andrzej Seremet.

[...]

Odnosząc się do zastrzeżeń w sprawie prawidłowości przeprowadzenia sekcji zwłok ofiar katastrofy, Seremet powiedział: "Rzeczywiście tylko przy sekcji Lecha Kaczyńskiego uczestniczył prokurator, w pozostałych badaniach polscy prokuratorzy nie brali udziału". Zaznaczył, że "nie jest to sytuacja nadzwyczajna" i podobnie było z badaniem ofiar wypadku polskiego autobusu we Francji przed trzema laty."

 

Zawsze mnie zadziwia nasz kraj i podejście ludzi w nim mieszkających. Cokolwiek robimy, robimy to inaczej niż inni. Tzn. nie uczymy się na błędach. Do tej pory myślałam, że katastrofa pod Smoleńskiem była sytuacją nadzwyczajną. Okazuje się, że nie. Była nie na tyle nadzwyczajna żeby wprowadzić dodatkowe zabezpieczenia przy śledztwie, np. w postaci obecności polskich prokuratorów w badaniach ciał ofiar. Zadziwiające...

 

"Dodał, że obecność prokuratorów była niemożliwa, ponieważ przybyli oni do Moskwy po zakończeniu większości sekcji. Podkreślił, że zgoda na pochówek jest czynnością administracyjną, nie zależy od prokuratora, a zamykania trumien nie chciano odwlekać ze względu na rodziny czekające na sprowadzenie ciał. Zapewnił, że działania prokuratorów było prawidłowe."

 

Niech żyje przyjaźń polsko-rosyjska! Jest tak silna, że rosyjscy prokuratorzy chcieli nas z wszystkiego wyręczyć, po co Polak ma się trudzić.

 

Rzeczywiście, zamykanie trumień na wieki było gwoździem do trumny dla rodzin ofiar. Ta niepewność kogo pochowam....

 

"Pytany o telefon satelitarny z rozbitego samolotu Seremet powiedział, że nie udało się go odnaleźć, ale - zaznaczył - "prokuratura nie przywiązuje aż takiego znaczenia do tego dowodu."

 

Nie dało się znaleźć - możliwe, że zdobi już mieszkanie jakiegoś rosyjskiego milionera, który odkupił je na pchlim targu....

 

A myślałam, że prokuratura bada z dokładnością każdy dowód...

 

"Poinformował, że polscy prokuratorzy prawdopodobnie będą chcieli przesłuchać rosyjskich kontrolerów lotu w Polsce; nie będzie to jednak wezwanie - tylko od świadka będzie zależało przybycie. Zaznaczył, że polscy prokuratorzy mogą wystąpić o ich przesłuchanie przez prokuraturę rosyjską."

 

Kolejny dowód miłości polsko-rosyjskiej. To tak na wszelki wypadek jakby ktoś nie miał humoru w dany dzień być przesłuchiwanym...

 

"Seremet zaznaczył, że profesjonalizm prokuratorów wymaga, by sprawdzali także te hipotezy, które wydają się nieracjonalne."

 

Bez zbadania wszystkich dowodów? Wszak nie wszystkie dowody są ważne...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka