W poniedziałek 08.09.2008 przypadła 40 rocznica tragicznego czynu Ryszarda Siwca. Były żołnierz AK, filozof pracujący jako księgowy, dokonał heroicznego aktu samospalenia, aby zaprotestować przeciwko kłamstwu, obłudzie i całkowitej podległości swojej Ojczyzny Związkowi Sowieckiemu. Udział wojsk polskich w inwazji na Czechosłowację w 1968 zbudował trwały wizerunek Polski jako agresora w opinii światowej, przede wszystkim natomiast zbudował taki obraz u naszych południowych sąsiadów.
Próżno dziś w rozmowie z Amerykanami czy Niemcami tłumaczyć, że te wojska, Polskie były tylko z nazwy. Tragiczna postać Ryszrda Siwca może pomóc ten wizerunek choć trochę zmienić pokazując, że w Polsce ludzie do tego stopnia nie utożsamiali się z decyzją o udziale w napaści na Czechosłowację, że byli w stanie dokonać takich heroicznych czynów. W najnowszej historii mamy wielu bohaterów, którzy sami zbudowali swoją legendę, w świetle natomiast badań naukowych, relacji świadków, czy zwykłej uczciwości, na miano bohaterów najdelikatniej mówiąc, średnio zasługują. Ryszard Siwiec to prawdziwy bohater, który celowo został skazany na zapomnienie. Ludziom, którzy byli naocznymi świadkami jego czynu wmówiono, że to człowiek chory umysłowo. Zkazano go na historyczny niebyt w PRL, co nie dziwi, ale dlaczego wyrok trwa nadal?
Ryszrd Siwiec jest symbolem walki o wolną Polskę, powinny być ulice, place i szkoły jego imienia. Tymczasem w miejscu gdzie znajdowała się tablica jemu poświęcona jest śmietnik, dzisiaj zorganizowano spotkanie upamiętniające 40 rocznicę jego czynu na które nie pofatygował się złożyć kwiatów żaden przedstawiciel miasta Warszawy, co można jescze zrozumieć, biorąc pod uwagę stosunek nowych władz to tradycji czy historii. Nie sposób natomiast pojąć, dlaczego nikt nie wydał polecenia posprzątania jedynego miejsca, gdzie można złożyć kwiaty i zapalić znicze. Tym bardziej, że władze zostały poinformowane o zgromadzeniu w w przepisowym trybie, a nawet nie przysłano patrolu straży miejskiej czy policji.
Organizatorzy dzisiejszych obchodów upamiętniających Ryszarda Siwca, Inicjatywa Solidarni z Gruzją, Stowarzyszenie Polska Racja Stanu, Tygodnik Solidarność i Kluby Gazety Polskiej postanowili o podjęciu wszelkich starań, aby nowo wybudowany stadion nie nosił już nazwy X lecia, tylko imię Ryszarda Siwca. W najbliższych dniach będzie można składać podpisy pod apelem skierowanym do odnośnych władz z prośbą o zmianę nazwy.
Uroczystości upamiętniające odbyły się także w Gdyni przy pomniku Armii Krajowej, zamiarem organizatorów jest, aby w przyszłym roku uroczystości takie odbyły się w całej Polsce.
