ewaryst2015 ewaryst2015
82
BLOG

Zrobić trza polski Lebenraum and polską Miltteleuropę, ot co.

ewaryst2015 ewaryst2015 Polityka Obserwuj notkę 0
Skąd Polska miała wiedzieć o celach jakie niesie ze sobą wojna skoro inne państwa wkoło zdobywały doświadczenia w tej dziedzinie na nas i naszym kosztem. Przecież każda wojna ma agresora, winowajcę i inicjatora, który dokładnie zna swoje cele przed, ma zamiary i dąży do ich realizacji różnymi sposobami. Napastnik posiada co ważne, wcześniej przygotowany plan, według którego działa, zatem naiwnie twierdzić, że działa spontanicznie czy przypadkowo.  To jak partia szachów, ktoś ma pierwszy ruch. Czy Polska ma doświadczenie w prowadzeniu wojny? Użyłem tu słów prowadzenie wojny specjalnie po to, by powiązać to wyrażenie ze słowem inicjatywa. Czy może mieć inicjatywę ktoś, kto się ciągle broni? Czy ten ktoś wie jak wygrywa się bitwy skoro nigdy nie planował żadnej, skoro plany bitew, rozbiorów, okupacji przeciwko nam szykowali wkoło inni? A bitwa czy wojna w końcu, to osiąganie celu, chyba, że założymy, że można zdobyć coś bez walki, zupełnym przypadkiem, że ktoś coś nam podaruje, zlituje się czy odstąpi. A co można zdobyć bez walki? Można  więc wywnioskować skąd się bierze brak umiejętności określania i osiągania celów, brak wiedzy o celach strategicznych, brak taktyki, strategii wyrobionej i nic w tym dziwnego, dosłownie nic dziwnego, bo zawsze obrona. Warto się zastanowić jakie to cele przyświecały więc agresorom i do czego dążyli, to znaczy jaki był cel tych wszystkich wojen, a z drugiej strony cel powstań. Czy chodzi o zajęcie terenu i okupację? Eksterminację ludności? Germanizację? Ograbienie terytorium? Po co germanizowali i rusyfikowali? Walka z kulturą i tradycją? Z narodem? Z chlubną historią? Z religią? A obozy po co? Po co zostało to wymyślone? Wszystko więc fajnie realizowano karabinami, czołgami, bombardowaniami, zsyłkami, przemocą bezpośrednią... więc wymyślili sobie inne sposoby.. a czy cele w ogóle się zmieniły czy tylko metody? Czy obecni zdobywcy władzy w Polsce zdają sobie z tego sprawę, o co walczyły pokolenia Polaków tzn. broniąc czego zdobywały i inspirowały inne narody? Czy dziś u schyłku przekrętu dziejowego, tu w centrum Europy, chcą oddać wszystko bez walki, tak po prostu za frajer, oddali? A może to Polska powinna zacząć rozwijać i poszerzać swój Lebensraum i tworzyć na własnych zasadach Mitteleuropę opartą na wartościach, które atrakcyjne były niegdyś dla ludzkości, dając alternatywę wobec wszelkiej maści totalitaryzmów, wobec niewolnictwa. Tak, spadną ze spróchniałych podestów i nikt o nich pamiętać nie będzie, nikt. Konferansjerzy estrady...   Korzystając z okazji zapraszam w pierwsze sedno tarczy czyli: …. „Demokratyczny” fatal error -  How to fix? Żorż Ponimirski
ewaryst2015
O mnie ewaryst2015

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka