Polski Polski
60
BLOG

Popieram bojkot polskojęzycznych, zakłamanych mediów!

Polski Polski Polityka Obserwuj notkę 7

Z chęcią przyłączam się do bojkotu polskojęzycznych, zakłamanych mediów. Weźmy sprawy w swoje ręce i wspólnymi siłami sprawmy, by z twarzy koszących na Polakach forsę propagandzistach znikł pełen pogardy śmiech.

Bojkotować zdecydowanie trujące pisma!
 Sam z siebie wzywam przede wszystkim do bojkotu najbardziej jadowitych piśmideł, którymi są wg mnie Gazeta Wyborcza, Dziennik, Fakt, Super Express, Trybuna, Polityka, Przegląd, Przekrój, Tygodnik Powszechny, Newsweek. Wspomnę także o obrzydliwych szmatławcach Fakty i mity oraz NIE, których nie warto nawet brać do ręki. Z kolei co do Wprost - jako "chorągiewka na wietrze" miał w przeszłości okresy wychwalania SLD oraz podlizywania się PiS, to jednakże znajdzie się tam dużo dobrych artykułów porządnych autorów z zewnątrz. Dlatego w tej kwestii pozostawiam wolność wyboru czytelnikom. Zapewne wiele osób jest przyzwyczajonych do cotygodniowego, czy codziennego nabywania tychże tytułów i odmówienie sobie z dnia na dzień ich lektury może być trudne, jednakże wzywam do zaprzestania kupna tych tytułów. Pisma te można przeczytać na miejscu - w salonie prasowym czy w EMPIK-u, w czytelni bibliotecznej, odszukać w Internecie albo pożyczyć od znajomych, których przy okazji możemy przekonać do bojkotu. To jest sposób - na początek, dla osób sentymentalnych wobec tychże narzędzi propagandy.
 W antypolonizmie, dezinformacji i manipulacji wśród wymienionych wyżej tytułów niepodzielnie przoduje od lat Gazeta Wyborcza, dziennik redagowany przez OBYWATELI Polski dla Polaków. Niemalże w każdym wydaniu Wyborczej możemy znaleźć szereg artykułów atakujących Kościół, polskość, patriotyzm (w ubiegłym roku mogliśmy dowiedzieć się właśnie z gazety Michnika, że "patriotyzm = rasizm"!). Wyborcza, jakże tolerancyjna, stosuje tolerancję wybiórczo – udziela poparcia jednym środowiskom (homoseksualistom, feministkom, mniejszościom narodowym, lekarzom-łapówkarzom), a wobec innych wykazuje zupełny brak tolerancji, by wymienić tylko: Radio Maryja i jego słuchacze, młodzi historycy z IPN, konserwatyści, Kościół, obrońcy życia, zwolennicy lustracji, prawica (tzn. ta "niekoncesjonowana" przez GW, u GW koncesjonowaną prawicą są Niesiołowski i Hall), "faszyzująco-bolszewicki" PiS, "nazistowska" LPR, „reakcyjne” AK i NSZ itd itp. Ostatnio GW jakże gorąco angażowała się w popieranie łże-historyka Grossa i jego "Strachu", a od lat z pasją bada przypadki mającego szaleć w Polsce antysemityzmu, którzy Polacy rzekomo „wyssali z mlekiem matki”. Zestawiając Wyborczą z Trybuną Ludu z czasów stalinizmu (wystarczy przypomnieć hasło: Armia Krajowa = ”Zapluty karzeł reakcji”) Jarosław Kaczyński miał rację! Pozwolę sobie tu zacytować wypowiedź prof. Bogusława Wolniewicza z wywiadu przeprowadzonego przez Pawła Paliwodę dla Salonu24 w lutym br. (http://pawelpaliwoda.salon24.pl/61806,index.html): "Uważam, że to jest honor, jeżeli o kimś „Gazeta Wyborcza” pisze źle. Uważam ją za szmatławca. A jeśli szmatławiec o kimś źle pisze, to jest to honor dla tego, o kim pisze." Ja z tą wypowiedzią w pełni się zgadzam.
 Swego czasu springerowski Dziennik przeprowadził wśród polskich łże-autorytetów i "ludzi sukcesu" ankietę pt. „Czy Polska jest sexy?”. Tym samym stworzył możliwość pseudopatriotom i materialistom do wyżycia się na "zacofanej i niepostępowej" Polsce. Na pewno ku uciesze niemieckiego wydawcy...  Na szczęście czytelnicy stanęli na wysokości zadania i nie pozwolili na opluwanie na łamach niemieckiej gazety Polski i polskości. Prawie wszystkie opublikowane w dziale "Listy" głosy potępiały opinie uczestników debaty wyładowujących swoje frustracje na Polsce i Polakach. Ta jedna ankieta, już kilka miesięcy po wejściu Dziennika na rynek, pokazuje stosunek wydawcy oraz dziennikarzy do naszego kraju i jego mieszkańców.

Nie kupować DVD i książek dołączonych do sprzedajnych mediów!
 Nie finansujmy wydawców, którzy plują na nas i naszą Ojczyznę! Nie ulegajmy pokusie zakupu pism, które kuszą dołączonymi dodatkami czy gadżetami. Tym, którzy chcieli by nabyć jakiś film dołączony do GW czy Dziennika radziłbym poczekać tydzień, a następnie udać się na pobliski bazar, gdzie z pewnością znajdziemy wybrany przez siebie film, już bez Wyborczej etc. jako dodatku. A książkę można znaleźć w bibliotece przy odrobinie wysiłku.

Nie ulegać propagandzie zakłamanych mediów elektronicznych!
 Postuluję również aby ograniczyć do minimum oglądanie TVN, Polsatu czy takich programów w TVP jak "Tomasz Lis na żywo". Program Lisa, pobierającego z kasy TVP nieprzyzwoitą wypłatę, jest kpiną z ludzi płacących abonament na "misję" telewizji publicznej, oczekujących programów obiektywnych i dobrej jakości a nie propagandy na dodatek z udziałem wściekłych klakierów na widowni. Co do udziału polityków patriotycznych czy osób publicznych w programach na zaproszenie zakłamanych mediów -  telewizji czy radia, proponowałbym jednak przyjmowanie zaproszeń gdy jest mowa o ważnych sprawach (nie o tematach zastępczych) gdyż mówi się że "nieobecni nie mają racji". Jednakże na znak bojkotu i niezgody na bezpodstawne ataki propagandystów typu Lisa czy "wielce obiektywnej" pani Olejnik proponuję opuszczenie studia w trakcie programu w przypadku przekraczania przez prowadzących i ze strony sprzyjającej manipulantom granic dobrego smaku. Postuluję także bojkot takich stacji radiowych jak RMF FM i Radio ZET (eksponująca swoją gwiazdę - panią Olejnik), raczących nas strzępami mało obiektywnej informacji oraz stekiem puszczanej w koło z komputerowej playlisty wciąż tej samej, łatwej w odbiorze pseudo-muzyki.

Sprzeciw wobec manipulatorów!
 Zwracam się do wszystkich, którzy mają na uwadze dobro kraju, przyszłych pokoleń do realnego i zdecydowanego bojkotu mediów na usługach zagranicznych koncernów i grup interesów oraz do zachęcania do takiej postawy rodzin i znajomych. Jeśli w Waszych środowiskach są "wyznawcy Michnika i drogiego Bronisława", niech dzięki Wam przejrzą wreszcie na oczy i nie finansują mediów antypolskich, służalczych wobec ośrodków zagranicznych. Równocześnie warto zwrócić uwagę na pozycje, które nie są być może idealne, jednakże są znacznie bardziej wartościowe niż GW i jej wszelakie klony. Są to wg mnie m.in. Rzeczpospolita, Nasz Dziennik, Gazeta Polska, Niezależna Gazeta Polska, Fronda, Niedziela, by wymienić tylko te najbardziej znane. Jest to dobra alternatywa dla mediów promujących łże-dziennikarzy typu Lis, Żakowski, Paradowska, Olejnik, Pacewicz, Toeplitz, Passent. Apeluję także o przekazywanie dalej linków do blogów i stron www wspierających bojkot sprzedajnych narzędzi propagandy obcych Polsce interesów! Dołącz i Ty!

PS. Pozdrowienia dla inicjatorów akcji na Salonie24 i dla wszystkich, którzy włączyli się w nią wcześniej.

Polski
O mnie Polski

Wyborczej i p. Michnikowi mówię Nie! Pisuję rzadko gdyż nie mam sporo czasu ale obiecuję się poprawić ;) Tym ktorzy przesiadują tu całymi niemal dniami i piszą i komentują cały czas radziłbym wybrać się na długi spacer lub wycieczkę rowerową za miasto ;)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka