O tym, że Wolski jest matrioszką wiedzieli wszyscy, którzy przed wojną znali rodzinę Jaruzelskich w tym moja Babcia i Dziadek, ich dzieci czyli dwu moich wujków i moja Mama
Znów jak w przypadku Lecha Wałęsy vel Lejba Kohne pomijane jest przez media, ale i blogerów prawdziwe pochodzenie osobnika noszącego imię i nazwisko :Wojciech Jaruzelski.
O ile w przypadku Wałęsy tę kwestię można jeszcze jakoś usprawiedliwić (o t jakiś zwykły z początku obywatel,z nieznanej rodziny, szarak, przypadkiem wybrany przez bezpiekę, potem utwierdzony przez nią, więc co ty będziemy grzebać w życiorysie, a raczej w pochodzeniu), o tyle w przypadku generała kwestia nielegała powinna być oczywistością dla IPN ów, wszystkich Dudków itd).
O ile rozumiem, że nie ruszają tego media, o tyle fakt iż nie robią| tego blogerzy |ci "prawicowi" te silne spokojem blogerskie etosy, te najbardziej znane blogerskie nazwiska i nicki, napawa mnie obrzydzeniem.
Przypominam swój artykuł na ten temat za mieszczony na portalach NowyEkran i Salon 24 w listopadzie 2011.
Trzeba odnotować dość duże zainteresowanie tym tematem. Na Salonie 24 wpis (blog jest ukryty) ma do dzisiaj 3 tys wejść - nie był oczywiście wyróżniony przez admina)
Zamieszczam całość wraz z komentarzami z Nowego Ekranu (dziś Neon 24) i Salonu 24
Gdzie Jaruzelski i Komorowski byli na grobach na Wszystkich Świętych?
Tak się złożyło że w okresie oktawy Wszystkich Świętych byłem w Kurowie. Jest to miejsce gdzie ochrzczony został Wojciech Jaruzelski. Skoro już tam byłem to rozejrzałem się w sprawie jego przodków na cmentarzu. W Kurowie ich nie ma. Niby nic takiego, bo ojciec Jaruzelskiego miał być dzierżawcą w tutejszym majątku. Więc jak to dzierżawca – przyjechał. Dlaczego w ogóle zainteresowałem się przodkami Jaruzela? Żadna to przecież przyjemność. Poza tym osoba ta jak Zgryzota rozbijała mi dobry nastrój historyczny bo w tamtejszej plebanii mieszkał ksiądz Piramowicz.
Ano już wcześniej, znacznie wczśniej dziwowałem się że Jaruzelski (od którego ludzi? rozlega się tyle dyskretnych trąbek jeszcze od komuny że on przecie z ziemian więc nie może chcieć źle dla Polski) nie przedstawia jakoś dokładniej swojej genealogii . Że to takie ogólniki i do ludu nie przedostało się nic więcej. Aliści potem nigdy nie było przedstawione jego drzewo genealogiczne. Jeszcze dłużej mógłbym się rozpisywać na temat różnych pomniejszych śladów i moich przemyśleń przy okazji na temat tego człowieka, ale nie bardzo mogę pozwolić sobie na dłuższy post.
Zatem. Dlaczego chciałem odszukać przodków Jaruzelskiego na cmentarzu? Ano doszła do mnie taka dziwna informacja że owych grobów nie można odnaleźć, a nawet że zostały w tajemniczych okolicznościach zniszczone. Tak samo ma być w przypadku Komorowskiego. I tu jeszcze zabawniejsza informacja. Komorowski miał być wyproszony ze spotkania Komorowskich (gdy jeszcze nie był prezydentem). Bynajmniej nie dlatego że zrobił gafę, co by bardzo do niego pasowało. Ano dlatego że nie poczuwali się do tego że jest Komorowskim.
W Kurowie chodzą słuchy (właśnie tak się dowiedziałem że „chodzą słuchy”) że przodkowie Jaruzelskiego spoczywają na cmentarzu w Lublinie na ulicy Lipowej. Poważna sprawa, prawda. Chodzą słuchy. Poważna bo Lublin jest oddalony od Kurowa o 30 kilometrów. (Miałem też info, być może przesadzone, że jest w Kurowie niejeden dumny z tego że Jaruzelski tu został ochrzczony). No więc ci dumni opierali się na słuchach i nie odwiedzili cmentarza na Lipowej w Lublinie gdzie mieli być ci przodkowie Jaruzela pochowani. Wszak na pewno nierzadko jeżdżą do Lublina. Zwróćmy jeszcze uwage na te „chodzące słuchy”. Kto puszcza takie słuchy to jest pytanie? Bardzo to podobne do dyskretnie ludowi za komuny podawanych informacji że przecie ziemianin, ze starej szlachty.
A cóż w Lublinie na Lipowej? Na owym też byłem i to kilka razy. Cmentarz został założony w roku 1890. Najstarszą datę jaką udało mi się odczytać był rok 1812 (ale to nie żołnierz napoleoński, to dwóch kilkuletnich chłopców, braci). Przodków Jaruzelskich na tym cmentarzu nie ma. Zresztą gdyby byli to by tam pielgrzymki chodziły i by było wiadomo.
Gdzież więc są groby przodków Jaruzelskiego, których nie ma? I Komorowskiego?
Gdzież na grobach przodków byli ci cni Lechici?
Drzewo genealogiczne Jaruzela o którym tyle się mówi nie jest dostępne. Jaruzel na swoje stronie, którą założył drzeweczka też nie daje. Nie chce ucieszyć swoich miłośników zacnym pochodzeniem, które jest, ale go zapewne nie ma w podobny sposób jak katastrofa smoleńska, której nie było.
Komentarze pod tekstami wklejam osobno. Jeden jednak tytułem rozwinięcia łączę z artykułem (który dostałem wtedy na mail czy pw) :Dostałem taki komentarz: Wklejam go;
http://niezalezna.pl/13867-jaruzelski-obraza-polakow
O tym, że Wolski jest matrioszką wiedzieli wszyscy, którzy przed wojną znali rodzinę Jaruzelskich w tym moja Babcia i Dziadek, ich dzieci czyli dwu moich wujków i moja Mama. Razem jechali także na Sybir w pierwszym rzucie czyli 10.02.1940 Nikt z nich bowiem nie zapomniał, że prawdziwy Wojtek Jaruzelski miał w dzieciństwie poważny wypadek; maszyna rolnicza przycięła mu palce u jednej ręki. Każdy więc kto znał małego Wojtka nie miał wątpliwości, że żydowski generał, który zachował wszystkie paluszki bez okaleczeń aż do późnej starości, nie mógł być tym, za kogo się podawał. O tym mówiono u mnie podczas biesiad przy stole. Oraz to, że matka i siostra nie rozpoznały w nim syna i brata, matka "szybko" zmarła a "siostra" chciała żyć. Na razie tylko tyle z domowego archiwum, a są i zdjęcia rodzinne na których jest rodzina Jaruzelskich z dziećmi. Walę to Wolskiemu od wielu lat w żydowską mordę, milczy jak zaklęty. Ci co go wysyłali jako matrioszkę do Polski z dorobionym życiorysem, nie wiedzieli, że Matka i siostra ocalały, tylko ojciec i prawdziwy Wojtek zmarli na Syberii.
Cytujac Wiesława P.,
Tu oczywiście nie ma wszystkich aspektów, które wyczerpują twierdzenie, że generał Wojciech Jaruzelski to podmianka za zmarłego na Syberii Wojtka Jaruzelskiego, ani nawet nie są w istotnej ilości. To materiał na poważną pracę.
Chciałem kiedyś rozszerzyć choćby, choćby w oparciu o to co jest dla każdego dostępne, ale czytelnicy przez brak wsparcia, jak i w innych przypadkach nie dali mi tego zrobić.
Historia potoczyła się dalej i Jaruzelski zmarł. Nie wiem dlaczego, ale przeczuwałem, że stanie się coś, że jego szczątków pod katem DNA nie będzie można zbadać. I stało się. Jaruzel przed śmiercią przedstawił się jako nawrócony katolik. I taki tradycyjny, świeżo nawrócony katolik musiał jednak życzyć sobie aby nietradycyjnie spopielić swoje szczątki.
Dodam tylko, że córka Jaruzela, jej image, zachowanie, uroda to typowa współczesna kryptożydówka. To, że miałaby wyglądać jak przedwojenna Salcze to osobie oczywiście darujmy.
.....................................
Komentarze z Salonu 24. Tutaj pojawił się ktoś kto specjalnie się zalogował. Może to sam Jaruzel? Bo i pokazywał się jako bardzo wiekowy.
/////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
Komentarze z Nowego Ekranu
///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
Dodam jeszcze. Raz tylko popełnili błąd. Na strategicznym stanowisku był autentyczny Polak i autentyczny potomek polskiej szlachty, nie sowiecka,czy inna podmianka. Nazywał się
Ryszard Kukliński.
Zapraszam też na swój
blog Cymes Mordor
http://cyprianpolak.blogspot.com/
w nim także o śmierci synów Kuklińskiego
//////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
Przypominam także sprawie Małgorzaty Jasińskiej. (Jeśli ktoś nie zna sprawy to o niej w moich ostatnich materiałach i w ogole około 10-ciu od końca grudnia).
Nadal mieszka w nieogrzewanym mieszkaniu i zbiera na mieszkanie, lub choćby wynajem.
Nie pozostań obojętny. Jest Post więc i tak obowiązuje Cię jałmużna.
Mimo swojej ekstremalnej sytuacji i ciągłej choroby wzmocnionej warunkami cały czas efektywnie prowadzi swoje strony na których jest dużo ciekawych materiałów - polecam.
Nie akceptuję tej sytuacji jaka jest z forumemjot. To znaczy nie akceptuję postawy ludzi, którzy są zainteresowani pracą taką jak wykonuje i materiałami, które prezentuje. Popierają takie sądy i uwagi.
Przepraszam za głupi jestem na to , bo nie potrafię rozumieć dlaczego ktoś kto popiera takie material y nie może jednorazowo dać tych 10 złotych. To by rozwiązało sprawę na poczatku i to definitywnie.
To mnie przerasta.
Nie dojrzałem do tego.
Nie wiem ,czy on jest sk..synem, a ona p...dą. A może to po prostu postmieszczaństwo li tylko. A myślałem, że ci ludzie to moi bracia i siostry , dodatkowo taka elita sposród braci i sióstr chrześcijan.
Strony pani Małgorzaty:
forummemjot dla Polski
forum dla życiaTradycji Katoliciej
I link pod którym jest numer konta bankowego:
Przelew złotówkowy
Bank Pocztowy S.A
85- 959 Bydgoszczul. Jagiellońska 1
Rachunek nr – 94 1320 1537 0288 1845 3000 0001
Lub dewizowy
IBAN – PL 94 1320 1537 0288 1845 3000 0001
SWIFT – POCZPLP4