http://wpolityce.pl/blog/post/6703/Dwa_dni___nie_wiecej___Proponuje_sie_zasadnicza_zmiane_mechanizmu_dystrybucji_wladzy_politycznej_w_Polsce_.html
Powstający PJN zgłosił do laski marszałkowskiej projekt zmiany w Kodeksie Wyborczym 14 stycznia br. ... wszystko potoczyło się z szybkością ekspresową.
14 stycznia Biuro Analiz Sejmowych skierowało do Marszałka dwie opinie wymagane regulaminem sejmu. Obie opatrzono nadrukiem „tryb pilny", co oznacza, że w takim trybie zamówił je Marszałek.
Następnego dnia Grzegorz Schetyna nadaje projektowi numer druku, a jeszcze następnego kieruje na najbliższe posiedzenie do pierwszego czytania.
Posłowie PO nie ukrywają w wypowiedziach prasowych, że zamierzają projekt poprzeć i uchwalić na tym posiedzeniu Sejmu ...
Można zatem uznać za dowiedzione twierdzenie, że w sprawie tego projektu kierownictwo lub część kierownictwa PJN działało wspólnie i w porozumieniu z kierownictwem PO.
Zrekonstruujmy istotny, zobiektywizowany, polityczny sens tego projektu. Nie ma on nic wspólnego z dołączonym uzasadnieniem, dlatego dyskusję z nim można pominąć.
Zakaz reklam prasowych i spotów oznacza zatem pozbawienie tej partii jedynego narzędzia masowej komunikacji z wyborcami i skazanie jej w kampanii wyborczej na pośrednictwo osób i środowisk, które są jej bezwzględnie wrogie. PiS w wymiarze środków masowego przekazu będzie się komunikował z wyborcami za pośrednictwem red.red. Kolendy-Zaleskiej, Tomasza Lisa, Moniki Olejnik. ... Projekt ten zmierza zatem do zminimalizowania wyniku wyborczego PiS.
Od siebie dodam, że teraz widać, po co PO było totalne przejęcie władzy w telewizji.
PO-postkomuna ma po swojej stronie dwie przyjazne telewizje prywatne, własną telewizję państwową, "Wyborczą", "Rzeczpospolitą" w stanie zagrożenia likwidacji, tygodniki opinii i własne stacje radiowe. Żeby domknąć system musi jeszcze zablokować billboardowy kanał komunikacji z wyborcami (j.w.) oraz poddać kontroli KRRiT internet (
co się już dzieje) (
2.interpretacja: ograniczenie konkurencji).
Tak właśnie upada demokracja, przy burzy oklasków Żakowskich, Wajd i Urbanów...