SENS
SENS
Mitrandir Mitrandir
183
BLOG

NICOŚĆ WSPÓŁCZESNEJ KULTURY

Mitrandir Mitrandir Kultura Obserwuj notkę 0

Czasami czuję się jak małpa, która szuka kolejnej okazji, aby zdobyć banana. Świat jaki mnie otacza, to świat sklepów z tymi owocami, stojącymi za grubą, pancerną szybą. Stoję i patrzę…. Chcę mieć…. Chcę posiadać… Chce dotknąć… Opanowała mnie żądza, sterują mną najniższe instynkty. Wzmaga je wielki czerwony napis: „wyprzedaż”.  Odchodzę niespełniony. Nie znalazłem czegoś, co zaspokoi moje pragnienia. Banan był albo zbyt zielony bądź zbyt dojrzały. Nie było ideału, jaki chciałem posiąść. Czuję pustkę i obrzydzenie. Z politowaniem patrzę na kłębiące się wokół mnie, w tym samym centrum handlowym, watahy wilków, pożerające kolejne dzieła kultury popularnej. Wiedzione instynktem, bez świadomości, kupują, kupują i kupują bez końca. Zaspokajają swoje egzystencjalne pragnienia. I tak każdego dnia….

Wychodzę i zastanawiam się kim jest człowiek. Kartezjusz mawiał: myślę więc jestem. Mylił się? A może rację miał Sartre, że życie to absurd, który nieuchronnie kończy się w zimnym grobie. Każdy z nich szukał jakiegoś sensu, jakiejś zasady a może tylko motywacji do tego aby samemu nie zwariować. Świat jaki mnie otacza to świat iluzji, kreacji marketingowej. To świat, którego nie ma. To nie jest Matrix, generowany przez komputer. To świat iluzji telewizji i internetu, centrów handlowych i bazarów współczesnej kultury masowej. Wystarczy wyłączyć nasze podpięcia do elektroświata aby zobaczyć, że rzeczywistość jest nieco inna. Może mniej fajna, ale prawdziwa.

Mitrandir
O mnie Mitrandir

Trudno pisać o sobie, szukając sensu, bo wszelkie kwalifikacje ideologiczne czy religijne a także zainteresowania naukowe stają się względne i jakoś "równouprawnione".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura