Potworniusz Potworniusz
312
BLOG

Tacierzyństwo Donalda Tuska

Potworniusz Potworniusz Polityka Obserwuj notkę 8

Im jestem starszy tym mniej rozumiem współczesność. Jestem prostym humanistą, więc niekoniecznie umiem nadążyć za „coraz bardziej otaczającą nas rzeczywistością” - jak pisał Wojciech Młynarski przed laty... Łudziłem się jednak, że znęcanie się nad językiem polskim jakie zafundowali nam sowieccy czynownicy należy już do odległej przeszłości. Myliłem się.

 

Oto premier mojego kraju – Donald Tusk głosi, że poza urlopami macierzyńskimi będą i tacierzyńskie. Minister Edukacji – Krystyna Szumilas mówi jednym tchem o e-szkołach i e-uczniach. A ja zaczynam się zastanawiać czy ktoś tu nie oszalał.

 

Przepraszam, ale język polski jest jednym z najbardziej bogatych jeśli idzie o słownictwo. Do tego całkiem precyzyjnym. I jeśli premier RP Donald Tusk nie potrafi nazwać urlopu ojcowskiego jego własnym imieniem, a minister Edukacji Narodowej Krystyna Szumilas usiłuje mi wmówić, że istnieją jacyś uczniowie pochodzenia elektronicznego (e-uczeń) to naprawdę lepiej, żeby sobie dali spokój z działalnością publiczną. Język, którym chcą się komunikować jest po prostu chory...

 

Chyba, że po prostu nie rozumiem. Może w szkole zapomniano mnie czegoś nauczyć, albo ja niezbyt pilny byłem... I wskutek tego nie dorosłem... Nie dorosłem do czasów tak niezwykłych, że premier RP staje się Tacierzem Języka Polskiego...

 

Potworniusz
O mnie Potworniusz

Potłuczony życiowo, ale jeszcze niedobity optymista. Nieco przerażony stanem debaty publicznej w Polsce. Lubię jak ludziom dobrze się wiedzie. Chciałbym by ludzie władzy widzieli społeczeństwo jako całość, organizm. Szukam ludzi podobnie myślących i ludzi, z którymi mogę się nie zgadzać, ale też szanować. Zajmuję się historią muzyki filmowej, a także genealogią Polski, zwłaszcza Grodzieńszczyzny. Bliskie są mi także sprawy społeczne, zwłaszcza problematyka wykluczenia społecznego. Jednym z ważniejszych priorytetów mojego życia jest upowszechnianie wiedzy o historii kultury, czego konsekwencją jest współpraca z Wikipedią, a wcześniej z Filmwebem czy Programem III Polskiego Radia. Mój egotyzm pozwala mi przypuszczać, że jestem ostatnim żywym wierzącym heretykim w moim kraju, a do tego mistykiem. Więcej pewnie wyjdzie na jaw poprzez moje niezborne pisanie. Kocham też Ziemię Grodzieńską i jej dzieje. http://forum.rodygrodzienskie.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka