Co łączy Dire Straits i Sylwestra Chęcińskiego??
Do dziś to pytanie byłoby dla mnie zagadką nie do rozwiązania, gdyby nie fakt, że TVP2 wyemitowała po raz kolejny komedię "Rozmowy kontrolowane". Gdzieś pod koniec filmu, po nieudanej akcji na lotnisku jest scena, w której przezes Ochódzki Ryszard i trener Jarząbek próbują ustalić kto za to odpowiada. Gdy już dochodzi do rękoczynów, krewkich mężczyzn rozdziela a potem przegania -sądząc po wyglądzie i zachowaniu- emerytowany ubek. Na pytanie które słychać w tle "Łobuzy?" nasz stróż spokoju odpowiada: "Nie, pedały jakieś".
Dlaczego zwróciłem na to uwagę? Bo kilka dni wcześniej, w Sieci,znalazłem informację którą wczoraj powtórzył serwis tvn24: "Kanada cenzuruje Dire Straits. Po 25 latach" www.tvn24.pl/-1,1689555,0,1,kanada-cenzuruje-dire-straits-po-25-latach,wiadomosc.html
Od premiery filmu minęło 19 lat, czy w 25 rocznicę pierwszego "klapsa" na planie też zostanie wpisany na czarną listę?? A może wtedy ten fragment jakimś cudem zniknie z filmu żeby nie drażnić "różowych"??
