platformaobywatelska.cba.pl platformaobywatelska.cba.pl
83
BLOG

Już wiem, skąd były wieczne pretensje PO do Lecha Kaczyńskigo

platformaobywatelska.cba.pl platformaobywatelska.cba.pl Polityka Obserwuj notkę 11

Pewnie spora grupa Salonowiczów i nie tylko uzna, że nie piszę o niczym nowym, a do podobnych wniosków doszła znacznie wcześniej. Bardzo możliwe. Ja ostateczny dowód miałem możliwość usłyszeć z ust marszałak Komorowskiego, czatującego sobie z Moskwy.

Otóż trafiło się jedno niefortunne pytanie o program wyborczy kandydata na prezydenta. Co właściwie marszałek ma nam do aproponowania. Generalnie linia partii w tej kwestii znana nam jest od słynnego wystąpienia premiera Tuska na warszawskiej giełdzie, gdzie rolę prezydenta sprowadził do osoby mieniącej się w blasku pałacowego żyrandola. No czasem jeszcze jakąś wstęgę można przeciąć.

Komorowski chyba jednak został uprzedzony, że powtarzanie tych farmazonów nie podniesie wirtualnego sondażowego poparcia, więc... skompromitował się jeszcze bardziej. Mianowicie ogłosił, że jego program to właściwie program Platformy Obywatelskiej, bo... on jest jego autorem.

Niestety chyba nie znalazł się żaden opłacany "piarowiec", czy też asystent, który być może znowu gdzieś imprezował przy winie, bo takich dobiera sobie współpracowników marszałek o czym mogliśmy się przekonać oglądając żałosny spektakl Waldemara Strzałkowskigo i Jerzego Smolińskiego nad grobem Anny Walentynowicz, który uświadomił by platformerskiego kandydata, że obowiązki i zakres działania prezydenta znacząco odbiegają od uprawnień rządu i partii. Marszałek najwyraźniej tego nie rozróżnia. Bo i po co? W razie czego i tak będzie wykonywał to co Tusk każe.

Ale przynajmniej dziś już wiadomo skąd wieczne i nieuzasadnione pretensje do prezydenta Kaczyńskiego ze strony platformersów. Oni najzwyczajniej w świecie nie wiedzieli co należy do zakresu jego obowiązków. Lektura Konstytucji okazała się zbyt wyczerpująca...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka