przemysławkrupa przemysławkrupa
236
BLOG

Dopalacze powracają!

przemysławkrupa przemysławkrupa Społeczeństwo Obserwuj notkę 2

Media mainstreamowe na nowo „odkryły” problem z dopalaczami. Zauważyły, że można je łatwo kupić, że są dostępne dla młodzieży. Media przez długi czas ignorowały sygnały policji, która mówiła o coraz większym czarnym rynku dopalaczy. Wygląda na to, że przez następne tygodnie znowu będziemy dyskutować o rozwiązaniu tego problemu. Czy tym razem skutecznie?

 

Zamilczany problem

 

Okazuje się, że problem z dopalaczami nie został rozwiązany. Choć niegdyś Platforma Obywatelska robiła wszystko co można i czego nie można, aby dopalacze nigdy nie pojawiły się w rękach obywateli. Przeprowadzono wówczas zakrojoną na szeroką skalę akcję informacyjną o szkodliwości tych substancji. Mówiono, że dopalacze działają podobnie jak groźne narkotyki. I słusznie. Wielu Polaków zniszczyło sobie życie przez ich zażywanie. Zdarzały się również przypadki samobójstw.

Stosunek społeczeństwa do dopalaczy stał się wówczas na tyle negatywny, że bez żadnego oporu, pozwoliło władzy nielegalnie zamykać sklepy sprzedające dopalacze. Uznało, że problem jest zbyt poważny, aby bawić się w przestrzeganie prawa. Ostatecznie rząd ogłosił zwycięstwo. Media zakończyły dyskusje, a społeczeństwo zajęło się swoimi sprawami.

 

Czarny rynek

 

Dziś okazuje się, że problem nigdy nie został rozwiązany. Media dopiero teraz pokazują, że dopalacze są sprzedawane w sklepach, że może je kupić każdy dorosły. Jest to jednak tylko część gorzkiej prawdy. Groźniejszy jest bowiem czarny rynek dopalaczy. Tam bowiem nie liczą się żadne zasady. Nikt nikogo nie kontroluje, nikt nie ponosi odpowiedzialności. W przypadku dopalaczy i narkotyków jest to bardzo niebezpieczne.

O istnieniu nielegalnego rynku świadczą same doniesienia policji. Tydzień temu poinformowała, że złapała przestępcę, który posiadał 30 tysięcy sztuk opakowań dopalaczy!!! Wartość towaru wynosiła 2 mln zł. Policja stwierdziła, że jest to jeden z największych jej łupów. Można z tego wywnioskować, że nielegalny rynek dopalaczy jest nie tylko większy niż nam się wydawało, ale nieustannie rośnie. 30 tysięcy sztuk to tylko liczba jaka znajdowała się w jednym magazynie, w jednej chwili. Ile jest takich miejsc, ile wynoszą obroty?

Potrzeba bardzo sprawnej organizacji przestępczej, aby móc rozprowadzać takie ilości towaru. Musi być również duże zapotrzebowanie, spora ilość amatorów dopalaczy, a to oznacza, że istnieje akceptacja pewnych środowisk. Tolerancja wobec dopalaczy staje się coraz bardziej powszechna. Tolerancja sprawiła, że podatna młodzież jest zagrożona. Dla niej tolerowanie problemu, to akceptacja ich groźnych zabaw z dopalaczami.

 

Media mainstreamowe

 

Policja pokazuje, że wie o istnieniu tego problemu. Dlaczego więc media mainstreamowe dopiero teraz się obudziły? Dlaczego uznały, że właśnie teraz należy poruszyć ten groźny temat? Dlaczego pozwalały, aby przez te kilka lat temat nie był poruszany? W imię propagandy Polski dobrobytu, zgody i szczęścia? Media mainstreamowe nie zdają egzaminu. Poruszają tylko te problemy, które mogą być narzędziem ich polityki. Przestały interesować się problemami społeczeństwa, a przecież to dla nas powstały.

Lowcypolitykow.pl

 

 

Lubię podejmować się rozwiązywaniu trudnych problemów.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo