Nie oglądam telewizji, z wyjątkiem reżimówki od czasu do czasu, a mianowicie od czasu do czasu zerkam na - W tyle wizji. Umiłowanie ironii wciąż nie jest mi, na szczęście, obce
Za plemiennych, pradawnych czasów pamiętam wejście "Klanu" na ekrany.
Uroczyście robiliśmy kaw...., ups - herbatę z moimi pitongami, uroczyście kupowaliśmy ciastka oraz niemniej uroczyście śledziliśmy szaleństwa klanu Lubiczów.
Potem nam przeszło i zaprawdę nie wiem czy klan żyje, lecz od tamtego czasu gremialne oglądanie tv nam się nie zdarzyło.
Czy to wina telewizyjnej zawartości pełnej koszmarków - telenowel produkcji rodzimej i obcej, czy fakt, że mieliśmy co innego do roboty, faktem jest, że do stycznia nadejszniętego roku - się nie zdarzyło
Tamte pitongi już poza domem, ostał się pitong jeden, miłujący historyję wielce.
I znów zasiadamy przed telewizornią, popijając to i owo, gdyż historia kołem się toczy.
Naprawdę czekamy, naprawdę wciąga nas coraz bardziej
Jako fanka pełnej szklanki, wyszukuję tylko plusy i nie słucham, co tam kto ma do powiedzenia na temat fajnych dukatów na oczach papcia Chmiela, czasu powstania Zdrowaś Marii i setki innych bzdetów, bo jak kto chce się czepić, to powód do czepnięcia zawsze znajdzie
Telenowela robi dobrą robotę
Moja koleżanka w pracy:
- Wiesz co Beata, wyciągnęłam Jasienicę zakurzonego. Od lat go nie wyciągałam
Znajomi dywagują nad polityką Piastów, wzrostem Łokietka, kolejnością kochanic Kazika W.
Sama sięgam do źródeł i porządkuję co tam mi kiedyś do głowy wtłaczali
Poczet królów miałam w jednym palcu
Rozmowy oscylują chwilowo wokół dwóch tematów - sylwestra w jedynce i Korony Królów
Co do pierwszego - mam ambiwalentny stosunek, drugi pasi mi wielce
Wydaje się, że z odcinka na odcinek jest lepiej, potwierdzają to historycy uczelniani :-)
Same plusy
Wszyscy oglądają,
wszyscy - z wyjątkiem historyków akademickich - się douczają,
wszyscy czują się fantastycznie znalazłszy jakiś błąd, który nie omieszkują ogłosić całemu światu
Wszyscy się integrują
Czegóż mogłabym sobie życzyć więcej?
Wyciągnięcia wniosków przez twórców serialu
Okazuje się, że polska publika interesuje się historią, numizmatyką, etnografią i całą masą innych dziedzin
Nie mówię, że w całej swej masie, bo zawsze znajdzie się ktoś preferujący serial turecki lub wenezuelski, ale warto byłoby o tym pamiętać na przyszłość
Ament