Ostatnia szansa by siedzieć cicho…
Kiedyś podczas rozmów europejskich francuski prezydent powiedział że Polacy najlepiej zrobią jeśli będą siedzieć cicho, co nad Wisłą wzbudziło i słusznie wielkie oburzenie.
Ale ta rada tego żabojada wcale wtedy nie była taka głupia i czasem dobrze jest posłuchać nawet nieżyczliwych ludzi, bo gdybyśmy skorzystali z tej rady podczas konfliktu Rosyjsko Ukraińskiego i siedzieli cicho to dzisiaj nasza sytuacja gospodarcza, polityczna i społeczna byłaby o niebo lepsza.
Dlaczego.?…
No to spróbujmy cofnąć czas i zastanowić się nad tym jak potoczyły by się nasze sprawy gdybyśmy skorzystali z życzliwej rady prezydenta Francji i siedzieli cicho w konflikcie Rosyjsko Ukraińskim.
Po pierwsze w ocenie międzynarodowej uchodzilibyśmy za kraj stabilny o ugruntowanej pozycji, który nie miesza się w konflikty innych krajów jeśli nie zostanie o to poproszony. Zyskalibyśmy rolę doradcy i mediatora.
W stosunkach z Ukrainą nasza pozycja byłaby neutralna dla wszystkich Ukraińców i to bez względu na to kto będzie kiedykolwiek rządził na Ukrainie.
Natomiast w stosunkach z Rosją nasze siedzenie cicho i nic nie robienie byłoby dla Rosjan oznaką naszej odpowiedzialności i największą szansą od stuleci na naprawienie naszych wzajemnych stosunków i ułożenie ich na partnerskich zasadach na następne stulecia.
A co nam dało nasze warcholstwo, robienie rabanu, darcie mordy i wtrącanie się w wzajemne stosunki innych państw.?…
W ocenie międzynarodowej jesteśmy dla wszystkich stron krajem wasalnym, niewiarygodnym, jątrzącym i nie mającym wpływu na żadną ze stron.
Dla Ukraińców jesteśmy niewiarygodni, nie użyteczni i bez wpływu na bieg wydarzeń.
Dla Rosjan jesteśmy stroną w konflikcie, marionetką w obcych rękach i zderzakiem w ich sporze z ich największym przeciwnikiem w globalnej polityce.
A wystarczyło tylko siedzieć cicho i nie drzeć mordy na majdanie, co i tak nie miało żadnego wpływu na bieg wydarzeń, aby zyskać a nie tracić na tym konflikcie. Bo jak mówi ludowe przysłowie “ Milczenie jest złotem….” a w tym przypadku dosłownie złotem…