Najpierw był rysunek Sawki „-Taki przedział żeby nie spotkać Pani Premier”
W środę była notka w Salonie 24pod tytułem:
„Do Warszawy, pośpieszny, 2 klasa, dla niepalących, bez Kopacz”
Dzisiaj w pociągu relacji Warszawa Wschodnia – Góra Kalwaria (od pewnego czasu dojeżdżam do Mordoru pociągiem) na stacji Warszawa Ochota do wagonu zagląda człowiek i głośno pyta – Jest tu Pani Premier Kopacz? – Nie ma? – No to można wsiadać.