Byłem dziś nad wodą, gdzie zakwitły bazie. Przyroda się budzi ze snu. W wodzie pluskały się kaczki. I dwa kaczory.
Po okresie Prawa i Szarości przyroda budzi w nas nadzieję na inną rzeczywistość, inną Polskę, inny świat.
Dorzucam kaczora, ale nie Kaczora! Korekta. Dwa mroczne kaczory.
****