nie jest to polska tradycja, więc się nie przyjmie, podobnie jak nie będzie lanczu i dinera zamiast obiadu i kolacji. Może być jemioła, ale nie będzie mistletoe i Christmas wreath, bo nie ma hollywood.
W takim razie dorzucam herbaciano-różową rożę
No dobrze, niech będa tulipany, a po tulipanach niech ze zmarźniętej ziemi wyjrzy na świat krokus.
A ja wolę czarną różę i z braku zdjęcia wrzucam białą.
Chabry. Robi się koncert życzeń. Może jeszcze "...bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała ..."?
Lilacs powinny być liliowe.