Pseudo-Orygenes Pseudo-Orygenes
412
BLOG

O "bulu" istnienia

Pseudo-Orygenes Pseudo-Orygenes Polityka Obserwuj notkę 2

Podobno prezydent Bronisław Komorowski w księdze kondolencyjnej w Ambasadzie Japonii napisał "bulu" i "nadzieji". Czym, jeśli faktycznie tak było, dowiódł, że jest... prezydentem 99% Polaków. Żeby się o tym przekonać, wystarczy poczytać wpisy internetowe, i to nie tylko na forum Onetu, ale właściwie wszędzie, w tym i w Salonie. Lektura ta dostarcza bowiem wiele "bulu", ale mało "nadzieji". Co dziwić może o tyle, że w komputerze narzędzi do sprawdzania sporo i byczki nie powinny hasać po tekstach. Prezydent zapewne w swoim, albo i nie swoim, piórze takich urządzeń nie ma.

Te jego błędy mogą dowodzić czegoś jeszcze. Może prezydent za dużo naczytał się tekstów w Salonie i się zaraził. Słusznie doradzają mu więc jego krytycy (którzy zapewne należą do owego 1% mistrzów polskiej ortografii), by poczytał sobie książki - tam byków o wiele mniej, chociaż do pokolenia różnej maści dys- też trzeba mieć coraz mniej zaufania, że wie coś o "bulu".

Na razie pozostaje "bul" istnienia. I czytania.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka