Mechanizm salonu 24 (jaki salon taki mechanizm...) jest bardzo prosty. Jak tylko założyłem bloga i zrobiłem wpis niezgodny z linią jego biura politycznego to... w nagrodę Pluszaczek i Grzegorz (wstydzisz sie tego, że jestes pracownikiem naukowym Uniwersytetu Śląskiego, czy to uczelnia się wstydzi Ciebie?) pozbawili mnie mozliwości komentowania ich wpisów! Odnosze nieodparte wrażenie, że zadziałała chyba najwyższa derekcja, bo gdy pojawił sie nowy wpis specjalisty od podziemnych tuneli, którego mózg jest już w pełni uwolniony o... broni termobarycznej jego też nie mogę skomentować. Ciesze się, że zrozumiałem jak działa dialog z Prawdziwymi Polakami i Katolikami. Ponieważ z betonem nie da sie rozmawiać to informuje, że mógłbym codziennie zakładac inne konto - j23, p1410, 22l itd itp z różnych adresów IP i komentowac te wszystkie chore wpisy. Ale po co... Tak więc miłej dyskusji we własnym sosie o powszechnym spisku, układzie i dalszego podniecania się i nakręcania. Może kiedyś coś pęknie?
PS. Po godzinie od ukazania sie tego wpisu i uświadomieniu derekcji, że mechanizm odbierania prawa do komentarzy jest dziurawy cudownie wróciła mi ta opcja! Miło mi, że ktoś się zawstydził...
