Janusz Palikot złożył dzisiaj do prokuratury dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa: jedno w sprawie "podżegania do zabójstwa" przez Adama Hofmana.

Na konferencji prasowej Janusz Palikot mówi:

„Wezwanie do tego, by znaleźć jakąś gałąź i skończyć wreszcie z Januszem Palikotem jest, czy się tego chce, czy nie (...), jest podżeganiem do zabójstwa”

Panie pośle podejrzewam że poseł Adam Hofman po prostu skorzystał z nauk mistrza. Nie wiem jak w świetle Pana wypowiedzi traktować słowa posła z Lublina:

"Trzeba zastrzelić Kaczyńskiego, wypatroszyć z wnętrzności, a jego wilczą skórę wygarbować i wystawić na licytację"

Mimo najszczerszych chęci nie jestem w stanie dostrzec drastycznych różnic pomiędzy tymi wypowiedziami. Jeśli Pan byłby tak łaskaw wyjaśnić mi człowiekowi ciemnemu i ograniczonemu tą różnicę to będę zobowiązany. Nie zamierzam polemizować na poziomie kto pierwszy zaczął gdyż to już była by przepychanka na poziomie dzieci z piaskownicy jednakże chciał bym się dowiedzieć gdzie widzi Pan oświecony człowiek różnicę pomiędzy jedną a drugą wypowiedzią.

Z perspektywy czasu niestety szkoda że Jarosław Kaczyński pozostawił tą wypowiedź bez echa. Wielka szkoda.

Źródła:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8212963,Palikot__Zlozylem_wniosek_do_prokuratury_ws__zbezczeszczenia.html

http://www.deon.pl/wiadomosci/polska/art,4136,palikot-oskarza-hofmana-i-obroncow-krzyza.html