catrw catrw
379
BLOG

W Komisjach Sejmowych Tusk postawił na tuzy intelektu...

catrw catrw Polityka Obserwuj notkę 14


image


Jak to jest, że ludzie wybrani w demokratycznych wyborach głoszący w kampaniach wyborczych, że idą załatwiać nasze sprawy załatwiają po wybraniu swoje i tylko wyłącznie swoje sprawy. Dążą oni głownie do osobistych przywilejów i bezpieczeństwa własnych karier.

Wrażliwość na zło społeczne i wartości moralne staje się dla nich frazesami. Sprawy obywateli to dla nich uciążliwość.

Interesujące dla nich tematy to tzw. sprawy do załatwienia.

A teraz o komisjach....Na pewno piszą scenariusze dla kabaretów, ale także poniżają godność.

Czy Członkowie i Członkinie koalicji 13 grudnia w Komisjach Sejmowych stosują przeciwko politykom ZP-PiS Doxxing?

Jednym z bardziej szkodliwych aspektów radykalizmu dawnej Totalnej Opozycji przeciwko rządowi Dobrej Zmiany była praktyka pozyskiwania prywatnych informacji na temat osób publicznych w celu mobilizowania na dużą skalę kampanii przeciwko nim.

Ta praktyka jest znana w USA jako „doxxing”. Jest nielegalna i prawnie ścigana.

W Polsce rozwija się dzięki zachęcie mainstreamowych mediów, które często odgrzewają i rozwijają doxxing ze strony mediów społecznościowych.

Doxxers mają tendencję do samousprawiedliwienia, są zawsze moralnie oburzeni wobec rzekomych sprawców niesprawiedliwości. Są również skłonni postrzegać siebie jako ludzi ponad prawem z poczuciem moralnej misji....

Takie praktyki stały się powszechne. Widzimy je w relacjach TV z prac Komisji.

Fanatyczni członkowie koalicji 13 grudnia i jej akolici, promują nienawiść, wandalizm, napaści na księży, katolików, zwolenników PiS-u, przeciwników aborcji, osoby heteroseksualne, polityków Dobrej Zmiany i ich rodziny...

Może zamiast polityki opartej na przemyśle pogardy chłopcy i dziewczyn z Koalicji 13 grudnia zrobiliby coś dobrego dla Polaków...

Kierownictwo KO-PO chciało pokazać Polakom przed wyborami do Parlamentu UE, że potrafi robić coś dla zwykłych ludzi...

Dla Janusza, Grażyny i ich dzieci (tak nazywa Salon przeciętnych Polaków).

Na spotkaniu prezydentów dużych miast zarządzanych przez PO Donald Tusk zapytał się, czy ktoś z Państwa jest wstanie na pokaz zrobić coś dla Januszy? Może miejsca w żłobkach, przedszkolach dla wszystkich, dodatkowe godziny lekcyjne ...Tylko Jacek Jaśkowiak coś bąknął o dodatkowych godzinach lekcyjnych z matematyki...Pozostali mówili o LGBT, o pigułce dzień po…

Dla zwykłego, przeciętnego Polaka ta formacja nie ma żadnej oferty nawet na pokaz...Pomysł na odbudowę wiarygodności dla KO-PO, to jak wyprawa zimowa na K-2, możliwa ale brak kondycji i chęci….



....

catrw
O mnie catrw

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka