rafaelrr rafaelrr
110
BLOG

O co chodzi Matce Kurce?

rafaelrr rafaelrr Rozmaitości Obserwuj notkę 10

Zamieszczam tutaj wpis z kontrowersji ...

Pewnie naraże się właścicielowi kontrowersji, ale cóż - ostatnich jego inicjatyw nie pojmuję już zupełnie.
Powiedzmy, atak na salon24 byłjak najbardziej zrozumiały - warto było przejąć kilka osób, które nie nadawały w mainstreamie salonu24. Sporo osób tu zaczęło pisać, da się to wyłumaczyć i widać było efekty.
Ale kolejne wyskoki właściciela są juz poza moimi zdolnościami percepcyjnymi. Wspieranie w kampani Jarka - nie wiem, na co MK liczył. Czy zleci się tu stado wielbicieli? Nie, bo na salonie mają więcej i dokładnie w takich barwach jak chcą. Tamtejsze tuby wielbicieli wodza są dla MK niedoścignione i MK jakby nie patrzyć bije ich na głowę swobodą pióra i wieloma trafnymi diagnozami, kiedy patrzy na wszystko z dystansem.
Dla ludzi myślących wpieranie, że JK ma wizję jest nie do strawienia - nie dlatego, ze zakazuje tego TVN, ale dlatego, że jak w kawale - większość kaczorka jakoś tak po prostu kurwa nie lubi. Do tego, co z tego, że ma się trafne diagnozy, jeśli sposób ich przekazania wzbudza we mnie lekką odrazę. Toż to kiedyś napedzany Wałęsa przez braciszków kazał tłuc termometr, zeby nie mieć temperatury. To tak, jak słuchanie księdza odnośnie dążenia do ideału małżeństwa, dla kogoś, kto wie, że ten ksiądz nigdy żony nie miał lekko odstraszy nawet od najtrafniejszych diagnoz. i nie trzeba do tego manipulacji mediów - one tylko wyostrzyły to, co ja czułem bez nich. To media wylansowały Kaczyńskich poprzez Lecha ministra sprawiedliwości, którego populizm w tamtych czasach dla mnie był nie do przełknięcia, a nie należałem do układu, i nie byłem wykształciuchem po jakichć łże studiach, a po najprawdziwszej politechnice.
To ja uważałem, że super, żeby Lech został prezydentem Warszawy, bo Wrocław dzięki temu się do niej zbliży.
A MK lansował mądrzejszego brata - do dzisiaj nie rozumiem celu. Bo to nie ludzie uświęcają idee, ale idee powinny żyć bez ludzi i mieć ładną strawną otoczkę jeśli mają być skuteczne. Taka jest głoszona teza przez humanistów, z którą ja się zgadzam. Bo forma jest ważniejsza od treści niejednokrotnie.No i ostatnie co przychodziło mi na myśl - MK Walenrod - licząc , ze JK wygra wybory, to PO będzie mieć w cuglach wygrane parlamentarne zwalając na przeszkadzającego prezydenta.
No i ostatni plan, czy projekt MK - palikotowanie po bandzie. Sory - ja Palikota nie kocham, ale on piętnuje wielki pompatyzm PiSu. On walcząc orenżem PiSu i stosując jego zagrywki skupia na sobie uwagę i rewelacyjnie się promuje - lekka głupota, ale strawniejsza w formie od zadufania PiSu. Może gdyby PiS miał tę lekkość i widać by było, ze jest to jazda po bandzie lepiej by mnie do swoich poglądów przekonał. Ale MK, który słynął z lekkiego pióra, zajeżdża podróbą palikota tak chamsko skrojonę, że wzbudza we mnie dokładnie takie samo odczucie, jak PiS swoim napompowaniem? Czy to oznacza, że MK wcielając się w rolę obrońcy JK, tak go pokochał, że jako modelowy wyznawca zatracił dystans i poczycie humoru? Czy to ktoś inny pisze te teksty? Czy może MK po przegranej JK, którego wspierał i który stosując się do jego rad OMC nie wygrał stanowiska (bogu dzięki, że nie wygrał, bo po wygranej również by odreagowywał, tylko jego odreagowywanie miałoby większą moc), MK, nie bądż Palikotem, jeśli chcesz tu ludzi myślących. Bo jesteś jego bardzo marną kopią. No i nie daj się komuś, kto ma w tym doświadczenie sprowadzić do jego poziomu.

rafaelrr
O mnie rafaelrr

dla lewicy - prawicowy odszczepieniec, dla prawicy lewacki centrysta, a dla mnie - chyba jeden z nielicznych starających się nie zgłupieć

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości