Kilka miesięcy temu napisałem grę o nazwie Ghost Journey (notabene wykorzystałem ją potem w swojej pracy licencjackiej "Projekt i implementacja dwuwymiarowej gry platformowej", którą zresztą tydzień temu udało mi się z powodzeniem obronić). Aplikacja jest dwuwymiarową (wyświetlaną w dwóch wymiarach) grą platformową (gatunek gier w których najbardziej charakterystyczną cechą jest skakania przez główną postać po platformach). Zależy mi na tym, żeby w moich grach było jak najmniej przemocy - i chyba patrząc na zrzuty ekrany, udało mi się to osiągnąć :-) Poniżej opiszę pokrótce najważniejsze elementy gry.
Grywalność (ang. gameplay) jest elementem do którego przykładałem najwięcej uwagi. Najogólniej rzecz ujmując grywalność jest to przyjemność jaką gracz czerpie z gry. W ostatnich latach od graczy dochodzi wiele sygnałów, że mimo iż gry wyglądają coraz bardziej efektownie, to brak im właśnie tego czegoś – nie sprawiają już tyle radości co kiedyś. Aby rozwiązać ten problem i osiągnąć jak najwyższy poziom grywalności, postanowiłem umieścić w swojej grze pewne interesujące elementy które występowały w klasykach tego typu gier, np.
- ruchome tło
- scrolling (przewijanie) w poziomie i w pionie
- efekty cząsteczkowe
- pochylony teren, po którym może poruszać się postać
- platformy ruchome w poziomie i w pionie
- interaktywne platformy - zapadające się niespodziewanie po wejściu na nie postaci
- podbijanie klocków
- wyskocznie
- zaprojektowanie mapy tak aby rozmieszczeni przeciwników przyczyniało się do jak najczęstszych kolizji z główną postacią
Grę napisałem wspólnie z moim bratem w języku C++. Dlaczego akurat ten język, a nie np. C# w którym aplikacji zwykle pisze się dużo szybciej? Powód jest prosty - ilość silników gier (bibliotek wykonujących przede wszystkim operacje graficzne, ale zwykle również zawierających obsługę fizyki, obsługę wejścia (czyli klawiaturę, myszkę, pad), GUI (graficzny interfejs użytkownika) itd.) w C++ jest bardzo duża. Zdecydowałem się na bibliotekę PTK.
Oprawę wizualną stworzyłem samemu w jakichś 40 % (ale tylko te prostsze fragmenty, np. przyciski w menu, teren, platformy, klocki do rozbijania, drzewka, trawę), te bardziej złożone (niebo, postać, przeciwnicy i prezenty) zdobyłem głównie z darmowych zasobów Internetu. Dlaczego nie zrobiłem grafiki w całości samodzielnie? Ponieważ jest to już zadanie dla artysty z prawdziwego zdarzenia, czyli dla grafika. Ja natomiast bardzie skupiam się na tej stronie technicznej, czyli na kodzie. Z tego też powodu gra ma tylko jeden etap, a postacie nie mają animacji. Muzyka i dźwięki pochodzą z jakieś płytki zakupionej za 20zł na allegro :)
Kilka screenów wykonanych podczas gry:
Edytor poziomów, posiadający intuicyjny interfejs pozwalający na szybkie tworzenie map:
Grę można pobrać pod adresem:
Ghost Journey – sterowanie klawiaturą
Ghost Journey - sterowanie matą taneczną
Zachęcam do ściągnięcia i życzę przyjemnej gry :-)