Ponieważ mam dosyć czytania o panu J.Kaczyńskim- drobna dygresja na temat działań PO.
Zwolennicy Pisu chwalili się że w czasie ich rządów walczono z przywilejami pewnych grup interesów (prawnicy, lekarze itd).
Tym razem obserwuję podobne działania PO - które wychodzą przy okazji ratowania budżetu.
Na przykład - planowana redukcja zasiłku pogrzebowego- wg mnie bardzo słuszna (choć właściciele domów pogrzebowych zgrzytają zębami i ślą protesty..).
Zmiana w Ustawie o Lasach mająca na celu przeniesienie Lasów Państwowych do sfery budżetowej - do tej pory LP były jednostką niezależną, która w zasadzie całość zysków (sporych - cała sprzedaż drewna) przeznaczała na własną działalność. Teraz teoretycznie więcej środków powinno pójść do budżetu. Jak to w praktyce będzie - mam wątpliwości...
Słyszałem również o niepokojach w branży gospodarki odpadami - pewne lobby są b. zaniepokojone planowanymi ustawami.
Może więc kryzys budżetowy trochę niechcący ale przyczyni się do likwidacji niektórych negatywnych zjawisk.
A na horyzoncie - wprowadzenie kas fiskalnych dla lekarzy i prawników - na to nawet PiS się nie odważył podczas swoich rządów. Wprawdzie złośliwcy mogą sugerować lobby producentów kas fiskalnych- ale nie dajmy się zwariować...