Rafix Rafix
375
BLOG

Lewicowy ekstremizm.

Rafix Rafix Polityka Obserwuj notkę 0

Po raporcie Millera mamy przed oczyma próbę sił różnych narracji.

Ci co obwiniali generała Błasika i Lecha Kaczyńskiego o naciski na pilotów nie przerywają swojej muzyki.
Część z nich jak Roman Kurkiewicz robi to ze swojej lewicowej klasowej niechęci czy wręcz nienawiści do braci Kaczyńskich.
 
„Gówno mnie obchodzą fakty” zdawał się wczoraj wykrzykiwać parafrazę Heglowskiej maksymy publicysta Przekroju w programie Bogusława Chroboty w Polsat News .
Winą za katastrofę obarczył bezpośrednio Kaczyńskiego, który rzekomo tak jak w przypadku lotu do Gruzji
naciskał na pilotów a także iż sprokurował całe wydarzenie swoim półgodzinnym spóźnieniem.
  
Kurkiewicz powtarza frazę którą pisał już dwa dni po katastrofie w „Krytyce Politycznej”
 
Nie uważam, że ofiary tego wypadku [...] są ofiarami wysłużonego, zjełczałego samolotu, tajemniczej mgły czy fatalnego lotniska. Wydaje mi się, że są ofiarami polityki historycznej, która kazała (komu? kto wydał ostateczny rozkaz poczwórnego lądowania? no kto?) podejmować kilkukrotne próby lądowania wbrew wiedzy, kompetencji, doświadczeniu pilotów. Żeby zdążyć na uroczystości. Żeby zdążyć na mszę. Żeby zdążyć być.
 
Roman Kurkiewicz to lewicowy ekstremista otwarcie afirmujący terroryzm. W wywiadzie przeprowadzonym z nim przez Mazurka w 2010 wypowiada się z sentymentem o działaniach Frakcji Czerwonej Armii w Niemczech w latach 70 tych.
 
"Pan byłby wsród nich?” – pyta Mazurek. "Chyba tak, rozumiem ich racje i gniew, rozumiem ich bezradność." odpowiada.
Zresztą z perspektywy ostatnich wydarzeń w Norwegii patrząc na łatwość z jakim łączono Breivika -przede wszystkim robiły to środowiska lewicowe- z prawicą poglądy Kurkiewicza ujawnione w tym wywiadzie wydają się być interesujące.
Warto przytoczyć jego obszerne fragmenty.
 
 Dalej niż strzelanie do ludzi pójść nie można, prawda? –pyta publicysta Rzeczpospolitej.
Otóż można. Na razie nie wykroczyliśmy poza standard normalnego społeczeństwa [...] Z radością przyjąłbym jakieś poważne naruszenie iluzorycznego ładu...
Jeśli następnym krokiem[...]” będzie najpierw intelektualne usprawiedliwianie terrorystów, a potem samodzielne podkładanie bomb, to ja się niepokoję.
Przyznam, że pana rozumiem
 
[...] Jeśli chciałby pan, żebym wygłosił jakąś pochwałę terroryzmu, to właściwie chętnie ją wygłoszę
My w ramach hipokrytycznej naiwności uważamy, że Polsce zjawisko terroryzmu nie grozi, a ja w takiej naiwności żyć nie chcę. Stoimy na skraju wybuchu społecznego gniewu. I to gniewu z wielu powodów słusznego.
Ale czy gniew musi się przejawiać w postaci szaleńca z pistoletem?
A dlaczego szaleńca? [...] . Spychanie tak skrajnych reakcji w obręb choroby psychicznej i wyjaśnianie ich za pomocą kaftanu bezpieczeństwa jest próbą schowania rzeczywistych problemów. Protestuję przeciw językowi, który nazywa takich ludzi terrorystami czy wariatami
Po historii łódzkiej mam poczucie, że Polska nie zmierzyła się w ostatnich 60 latach z takim doświadczeniem, jakie Niemcy mieli z RAF.
I czeka nas polski RAF?
A dlaczego nie?
Już widzę tę młodą inteligencję wysadzającą w powietrze budynek giełdy.
A ja sobie taką sytuację wyobrażam, choć nie twierdzę, że to oni ruszą do rewolty.
[...]
Wie pan, że dwa miliony Polaków wpadły w pętlę kredytową? I to, że żaden z nich nie zaatakował banku, gdy odmówiono mu pomocy – to jest fenomen. Ja tego nie rozumiem!
W głosie wyczuwam, że powitałby je pan z radością.
Nie, ale jeśli coś takiego się stanie, nie będę udawał zaskoczonego.
Jest pan chyba pierwszym polskim publicystą, intelektualistą, dość otwarcie afirmującym terroryzm.
Proszę pana, Frakcja Czerwonej Armii to była mała grupa, kilkadziesiąt osób, ale sprzyjały im dwa miliony Niemców.
 
Rafix
O mnie Rafix

Z cyklu zachować od zapomnienia,polecam archiwum bloga: ABC Manipulacji Nie zaprzedać prawdy Szkodnik Rymkiewicz, Zybertowicz, Fredom House Rapowanki Wierszowanki :) Rapowanka o Bondaryku Polowanie z Palikotem Cóżeś uczynił Donaldzie!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka