Ciekaw jestem, czy światowa opinia publiczna tak samo pozostawi północnych Koreańczyków sobie samym w walce z dyktatorem- despotą. Wg jednego z rankingów, dyktatura libijska była na 158. pozycji na 167 krajów wg poziomu demokratyzacji. Wg innego rankingu, jest drugą największą tyranią po Korei Północnej.