Realpolitik.PL Realpolitik.PL
235
BLOG

Królów dwóch - Węgry za panowania Władysława Warneńczyka

Realpolitik.PL Realpolitik.PL Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

 

Władysław III Warneńczyk pozostaje dla Polaków dziś królem dość anon­i­mowym. Jeżeli już cokol­wiek o nim słyszeliśmy to, że nieszczęśli­wie poległ pod Warną, w walce z turecką nawałą (choć są i tacy, którzy twierdzą, iż wcale nie poległ, a udał się na kurację/pielgrzymkę na Maderę). Niewielu wie, iż będąc królem pol­skim, nigdy nie koronowano go na Wielkiego Księ­cia Litewskiego i do ostat­nich swych dni tytułował się jedynie jako „najwyższy książę Litwy”. Jed­nak skąd w ogóle wziął się młody Władysław na Węgrzech i jak mu się na nich wiodło w lat­ach 1440–1442? Odpowiedź zna­jdziesz poniżej.

Komu korona?

W roku 1439 pod­czas niezbyt udanej wyprawy prze­ci­wko Turkom, na dyzen­terię (bardziej pop­u­larna nazwa owej choroby w tam­tych cza­sach to czer­wonka) umiera Albrecht II Hab­s­burg. Możni węgier­scy wiedzą, że wdowa po władcy – Elż­bi­eta Luk­sem­burska jest brzemi­enna, jed­nak dziecko będzie pogrobow­cem, a więc „teo­re­ty­cznie” nie jest uwzględ­nione przy podziale dóbr po śmierci ojca. Sytu­acja z potomkiem Elż­bi­ety była inna. Mimo iż dziecko nar­o­dz­iło się jako pogrobowiec, to było pier­wszym męskim potomkiem Albrechta, a więc prawnie tytuły ojca przeszły również na syna.

Na Węgrzech próbowano się jed­nak pozbyć dynas­tii hab­s­burskiej, której krótkie panowanie  w tym kraju postrze­gane było wrogo. Po nieu­dol­nej zaś wyprawie Albrechta pojaw­iło się potężne zagroże­nie ze strony Osmanów, prak­ty­cznie corocznie narusza­ją­cych granice państwa węgier­skiego. Zwró­cono się wtedy ku Polsce, której nom­i­nal­nym władcą był młody Władysław Jagiellończyk.

Relacja Fil­ipa Kallimacha:

„W końcu ogólny pok­lask zyskał pomysł wyda­nia królowej wdowy za króla pol­skiego Władysława, który w ten sposób objąłby władzę monarszą nad oboma kra­jami. Władysław osiągnął właśnie wiek męski, a jego zdol­ności i nad­ludzkie wprost męstwo zjed­nały mu powszechny rozgłos i sławę. Związek mający połączyć niezwyciężoną potęgę państwa pol­skiego z losami Węgier wydawał się jedynym ratunkiem w obliczu grożą­cych od wewnątrz i z zewnątrz niebezpieczeństw.”

Plan ten bardzo spodobał się biskupowi krakowskiemu Zbig­niewowi Oleśnick­iemu, sprawu­jącego rolę regenta królestwa w cza­sach mało­let­ności króla. Od najmłod­szych lat wpa­jał on Władysła­wowi swoje przeko­na­nia doty­czące wiary, na czele z tym, że w przyszłości Władysław pode­jmie kruc­jatę w celu wyz­wole­nia Ziemi Świętej spod oku­pacji niewiernych. Korona węgier­ska znacznie przy­bliżała real­iza­cję owego celu.

Szy­bko jed­nak musiano porzu­cić kon­cepcję ślubu Władysława z Elż­bi­etą, gdyż ta pow­iła syna, któremu notabene nadała imię Władysław. Przekreśliło to szansę na poko­jową elekcję młodego Jagiel­lończyka. Spry­tna Elż­bi­eta wykrada insyg­nia elek­cyjne królów węgier­s­kich, jaką była m.in. korona św. Ste­fana i koronuje swego syna na króla Węgier. Władysław musiał obe­jść się smakiem i 17 lipca zostaje koronowany, koroną żelazną, zdjętą z relik­wiarza św. Ste­fana. Zachowano tym samym trady­cyjny związek nowego króla z dynas­tią Arpadów.

To ja jestem królem!

Na Węgrzech zapanowała swoista dwuwładza...

 

Czytaj dalej: realpolitik.pl/krolow-dwoch-wegry-za-panowania-wladyslawa-warnenczyka/

Więcej artykułów: realpolitik.pl/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura