Jak podała TVN24 - samolot pasażerski Beoing 767 miał problemy z podwoziem i nie mógł poprawnie wylądować na warszawskim lotnisku im. F. Chopina. Samolot powinien był lądować planowo o godzinie 13.35, jednak, jak powiedział rzecznik lotniska dla TVN24, pilot zgłosił problemy z "wysunięciem klap potrzebnych przy lądowaniu". Na pokładzie znajdowało się 230 osób. Lotnisko, na które ściągnięto zastępy straży pożarnej, zostało zamknięte dla innych samolotów.
Samolot udało się sprowadzić na ziemię awaryjnie. Zdaniem policji nie ma rannych.
Źródło:TVN24