Czy współczesny polski maturzysta przeczytał książki Dostojewskiego, Dickensa, czy Umberto Eco?
Czy współczesny polski maturzysta potrafi wyliczyć całkę z funkcji wykładniczej?
Czy współczesny polski maturzysta potrafi powiedzieć kto jest premierem Zjednoczonego Królestwa?
Czy współczesny polski maturzysta potrafi zaśpiewać "My, pierwsza brygada"?
Czy współczesny polski maturzysta potrafi odróznić obraz Cezanne'a od obrazu Monet'a?
Potrafi. Jeden na pięciuset.
Pieprzymy na Salonie o najrozmaitszych duperelach, a o tym, że polska szkoła to jedna wielka tragedia, cisza.
Emerytury pomostowe dla nauczycieli? Oczywiście, niech sobie idą w cholerę, nawet godzę się na dopłacanie do tego interesu, ale niech idą. Niech znikną z polskiej edukacji, a nowych sobie znajdziemy. Musimy tylko wyasygnować kilka razy więcej pieniędzy niż na tych starych.
