reserved2004 reserved2004
41
BLOG

Prezydencka strategia.

reserved2004 reserved2004 Polityka Obserwuj notkę 2

 

A szykowalo sie takie spokojne lato. A tutaj BUCHHH wybory!!!!

Okolicznosci sa straszne i mimo ze potrzeba czasu i skupienia zeby ta tragedia przez nas przeszla. To jednak zycie toczy sie dalej. I trzeba tez patrzec w przyszlosc. A najblizsza przyszloscia dla nas wszystkich sa wybory prezydenckie. Napewno bedziemy glosowac na Napieralskiego, Pawlaka, Jurka i ...... No wlasnie tutaj wcale nie jestem pewien. W poniedzialek moze zdazyc sie wszystko. To ze Komorowski wygral prawybory wcale nie przesadza sprawy co do jego kandydowania. Tak samo niewiadomo czy Kaczynski stanie do konkursu. Prawdopodobnie nie!! Juz kilka tygodni temu, ba, nawet miesiecy trwalo ciche zastanawianie sie kto ewentualnie moglby zastapic Lecha Kaczynskiego. Nie jest tajemnica ze czul sie zle w palacu i nie mial ochoty na druga kadencje, ale tutaj glownym powodem tej decyzji bylo zdrowie Prezydenta. A wiadomo, ze to jest najwazniejsze nawet kosztem dobra panstwa. Wiec to nie jest tak, ze PiS zostal bez pomyslow na kandydata na urzad prezydencki. Prawda jest, ze prezes nie szukal nikogo w partii. Ojjjj w poniedzialek moze byc zaskoczenie... Tylko co to da??

Oczywiscie byla zaloba, smutek, placz itd. Ale Kaczynski powinien jaknajwczesniej oglosic ze startuje w wyborach. To prawdopodobnie sklonilo by PO do wystawienia Tuska. Naturalnie nastawienie spoleczne w tej chwili jest takie ze Komorowski tez zapewne by wygral wiec Kaczynski duzo by nie ryzykowal. I o to juz pisze dlaczego.

Sondaze daja duza przewage PO i prawdopodobnie to kandydat z tej partii wygra wybory. Tylko jak pisalem PO dla Kaczynskiego wystawiloby Tuska. Tlumaczenie byloby proste. Ze Komorowski zastepuje prezydenta i byloby nieetyczne startowanie itd. Duzo eleganckich wymowek by sie znalazlo. Tusk wygrywa wybory - zapewne w drugiej turze z Kaczynskim. Dzieki niefortunnej decyzji SLD Tusk zgarnalby tez mase glosow z lewej czesci wyborcow. I teraz to do czego zmierzam w mojej wypowiedzi. Kaczysnki wraca spokojnie do dalszego prezesowania w PiS a PO zostaje z klopotliwym wakatem. Obie partje jedno maja wspolne. PiS bez Kaczynskiego jest tak samo slaby jak PO bez Tuska. Rok szybko zleci a bedzie wystarczajaco czasu na odbudowe wizerunku i zdobycie "nowo-starego" elektoratu PiS-owi. I z duzym prawdopodobienstwem Kaczynski za rok powrocilby na fotel premiera. A to napewno dla niego lepsza perspektywa jego miejsca w polityce niz palac prezydencki.

Tylko niestety zmarnowali szanse na wyciagniecia Tuska z kryjowki. Oczywiscie to sa tylko moje skromne przepuszczenia, moze nie maja sensu... Ale w sytuacji Kaczynskiego zagralbym vabank.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka