roko roko
3438
BLOG

Ekshumacja śp Anny Walentynowicz - Srebrzysko fotorelacja

roko roko Polityka Obserwuj notkę 33

Przed główną bramą cmentarza komunalnego Srebrzysko, grubo przed godziną trzecią, zebrała sie grupa ok. 100 osób pragnących modlitwą uczcić pamięć tragicznie zmarłej Anny Walentynowicz, w czasie gdy miano dokonać ekshumacji jej szczątków. Władze wojskowej żandarmerii wsparte policją tak prewencyjną jak i drogową, były wyjątkowo liczne, wręcz zdałoby się niewspółmiernie duże do liczby modlitewnej pikiety. Wstęp na cmentarz był dostępny jedynie osobom, które umieszczone zostały na specjalnej liście. Tuż przed godziną 3.00 na teren cmentarza wszedł syn i wnuk śp Anny Walentynowicz oraz pełnomocnik "rodzin smoleńskich" mec. Stefan Hambura. Na teren miejsca dokonywanej ekshumacji, starały się wejść także pp. Dorota Arciszewska oraz Anna Fotyga. Nie zostały wpuszczone gdyż tłumaczono, iz nie znajdują się liście osób mogących wziąć udział w tej procedurze wydobywania zwłok śp. Anny walentynowicz a samo wykonywanie mandatu reprezentanta parlamentarnego jest niewystarczające. To dość szczególne tłumaczenie, zważywszy na cały ciąg kłamliwych i manipulowanych historii przez obecną władzę, związanych z smoleńską tragedią. Wynika bowiem iż maskowanie całej sprawy trwa w najlepsze i uchylanie jakiegokolwiek rąbka prawdy, za czasów obecnej władzy jest niemożliwe choć niedawna sprawa z sędzią Milewskim, chyba juz wszystkim uzmysławia że władzy a szczególnie TEJ władzy, należy skrupulatnie patrzeć na ręce. Przed godziną trzecią przybyły także dwie panie z Sanepid-u, których obecnośc w takich sytuacjach jest obowiązkowa. Okazało się jednak, że obowiązek to jedno a nieumieszczenie ich na liście wejścia na teren cmentarza to drugie, bowiem nie zostały wpuszczone z powodu ich braku na wspomnianej liście. Cóż, między godziną 3 rano a ok. 5.30 nie wykonywano zatem żadnych czynności ekshumacyjnych, włąśnie z powodu braku przedstawiciela Sanepid-u. To juz nie jest kpienie z prawa, to objawy całkowitej degrengolady władzy i wskazanie że nie jest w stanie wykonąć tak prostej czynności, jak prawidłowe wykonanie list osób dopuszczonych do ekshumacji. Tak więc przedstawiciele Sanepid-u pojawili się dopiero przed świtem i można było w końcu rozpocząć czynności związane z ekshumacją śp Anny Walentynowicz. Nadeszła godzina 7 rano czyli czas gdy bramy cmentarza winny być otwarte. Zwyczajowo tak winno być, jednakże nie w tym przypadku. Kilka osób pragnących z samego rana pójść na grób swych bliskich, musiało obejść się smakiem, cmentarz bowiem był zamknięty dla dobra ... no właśnie KOGO???. Jeszcze przed wpół do ósmej rano, nadjechało kilka wozów policji prewencyjnej a policjanci utworzyli szpaler mający ułatwić wyjazd samochodu ze szczątkami śp Anny Walentynowicz. Rzecz w tym że o tej porze osób z modlitewnej pikiety pozostała juz garsta, mniej niż 20 osób, doliczając do tego kilkunastu reporterów z róznych mediów. Kilkanaście minut przed godziną ósmą, pod bramę zszedł prokurator prowadzący ekshumację i udzielił kilkuminutowego wywiadu, wyjawiając m.in. że służby mogą mieć problem z wyjazdem z cmentarza ze względu na ... blokującą bramę grupę protestujących osób. To brzmi jak jakaś groteska, bowiem celem pobytu tamże na cmentarza było duchowe wsparcie, zaś włądza udowodniła po raz kolejny, że kpi z społeczeństwa i jawnie kłamie wbrew rzeczywistości.

 

Poniżej kilka zdjęć.

Anna Fotyga udziela wywiadu.

Mecenas Hambura

Wnuk p. Ani legitymowany przy wejściu na teren cmentarza.

Kolejna kontrola dokumentów, tym razem syna p. Ani.

Sprawdzanie pp. Fotygi i Arciszewskiej.

Żandarmeria, policja i .. wiodąca telewizja.

Jest ok. 4.40, mec. Hambura wyjaśnia iż do tej pory ekshumacja jeszcze się nie rozpoczęła.

Wnuk p. Ani udziela wyjaśnień, dlaczego ekshumacji jeszcze nie ma. Godz. ok 4.45

Zajeżdżają kolejne posiłki???

Żandarmeria "obstawia" cmentarz.

Zamknięte!!!

Zablokowany wyjazd z cmentarza!?

Wywiad prokuratora dla mediów.

roko
O mnie roko

... Swój albo ... do końca :) Nie Masz z Kim jechać na narty, zajrzyj Drauzio Varella - W dzisiejszym świecie wydaje się więcej pieniędzy na środki zwiększające potencje czy silikon dla kobiet, pięć razy więcej niż na lekarstwa przeciw chorobie Alzheimera. Wynika z tego, że za kilka lat, będziemy mieli mnóstwo starych kobiet z dużymi biustami oraz starych mężczyzn z twardymi członkami. Za to Nikt z Nich nie będzie w stanie sobie przypomnieć do czego im to jest potrzebne!!!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka