rozum rozum
1023
BLOG

Pięć najważniejszych zmian

rozum rozum Polityka Obserwuj notkę 20
W odezwie na wezwanie redaktora Janke śpieszę z propozycjami:
 
Po pierwsze, fundamentalna reforma sytemu opieki społecznej. Nie może ona dotyczyć wyłącznie rent powszechnie wyłudzanych, ale filozofii budowania tego systemu. Ochroną powinni być objęci wyłącznie ci, którzy obiektywnie nie są w stanie pracować z racji stanu zdrowia lub wieku. System nie powinien zawierać takich patologicznych prezentów jak zasiłek dla bezrobotnych zdolnych do pracy. Nie trzeba nadmiernie argumentować konieczność likwidacji 99% zasiłków.
 
Po drugie, zaniesienie podatku dochodowego od osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej i wprowadzenie zakazu podwójnego (wielokrotnego) opodatkowania. W tym zakresie należy ująć również budowę od podstaw sytemu podatkowego plus wprowadzenie jednego podatku liniowego od osób prawnych.   
 
Po trzecie, należy drakońsko ograniczyć ingerencje państwa w prawo do swobodnej działalności gospodarczej. Państwo winno ingerować tytko wówczas, kiedy zagrożony jest rynek, a nie np. pracownik – od tego powinny być sądy. W tym pakiecie należy umieścić nowelę Kodeksu Pracy uwalniającą pracodawców (chlebodawców) z jarzma socjalistycznych związków zawodowych i socjalistycznych regulacji niszczących fundamenty kapitalizmu.
 
Po czwarte, należy ograniczyć zadania publiczne, a o za tym, ograniczać liczbę pracowników administracji publicznej. Państwo nie powinno zajmować się tym, czy równie dobrze mogą robić jednostki lub ich zorganizowane formy. Myślę więc o służbie zdrowia, poza podstawowym zakresem usług, a także szkolnictwo wyższe, tzw. kulturę wyższą  i niższą i wszelkiej maści dotacje. Człowiek musi nauczyć się sam oszczędzać na emeryturę. Jeśli chce to robić w ZUS – ok., ale niech państwo nie zabrania mi wybierać inaczej.
 
Po piąte, należy przywrócić transparentność wydawania publicznych pieniędzy. Przede wszystkim idzie i o zmianę prawa o zamówieniach publicznych, przeprowadzaniu konkursów na stanowiska w administracji publicznej. Państwo powinno brać wprost odpowiedzialność (solidarnie z pracownikiem) za szkodę wyrządzoną jego działaniem, a nie tak jak obecnie toczyć z pokrzywdzonym kilkunastoletnie spory. Rzecz w podejściu, a nie w samym stosunku sporno procesowym.
 
Tylko te zmiany mogą spowodować, iż za kilkadziesiąt lat będziemy stabilnym państwem. No, ale powyższe będzie możliwe tylko wówczas, kiedy przepędzimy ze zbiorowej świadomości sprytnych złodziejaszków: komuszków i socjalistów kryjących się po różnymi chorągwiami, a przede wszystkim tych grasujących w głowach zwykłych obywateli.
 
 Pozdrawiam.       
rozum
O mnie rozum

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka